2022-11-15
Gdyby narcyzm potrafił latać...
Tuż przed początkiem mistrzostw świata śledzę spektakl tylko pośrednio z nimi związany. Jeden z piłkarzy, który wystąpi w Katarze już zaliczył żenujący występ.
Jego bohaterem jest Cristiano Ronaldo, który sam się wykreował w tej roli. Obejrzałem wywiad Portugalczyka z Piersem Morganem w programie „Piers Uncensored”. Nieprzypadkowo udzielił go w tym momencie. Autor programu przyznał, że piłkarz sam go o niego poprosił. Ronaldo przejechał się po swoim (jeszcze) klubie Manchesterze United, co należy uznać za mowę pożegnalną, bo trudno sobie wyobrazić, by w nim jeszcze zagrał. A zrobił to w momencie, gdy już go w Manchesterze nie ma, bo z reprezentacją Portugalii szykuje się na mistrzostwa świata w Katarze (za: sport.tvp.pl):
„Manchester United mnie zdradził. Zrobiono ze mnie czarną owcę, która jest winna za wszystkie złe wyniki. Wróciłem tu, by im pomóc, a czuję się teraz przez nich zdradzony. Próbowano mnie zmusić do odejścia. Czuję, że niektórzy ludzie nie chcieli mnie w Manchesterze United, nie tylko w tym roku, ale także w poprzednim sezonie. Nie tylko menedżer, ale także inni ludzie, którzy są wokół klubu”.
Zaatakował również menedżera drużyny Erika ten Haga:
„Nie mam do niego szacunku, ponieważ on nie okazuje mi szacunku. Jeśli ty nie masz szacunku dla mnie, to ja nigdy nie będę miał szacunku dla ciebie”.
Bo to Den Hag pokazał mu miejsce w szeregu i zaczął sadzać na ławce rezerwowych, gdy na to zasłużył. Ale Ronaldo nie miał litości także dla samego klubu:
„Od czasu mojego odejścia w 2009 roku nic się tutaj nie zmieniło. Odkąd odszedł Sir Alex, nie było w klubie żadnej ewolucji, zero progresu. Tyczy się to nawet basenów, jaccuzzi, obiektów treningowych, nawet kuchni. Czas się tutaj zatrzymał pod każdym względem, co mnie bardzo zaskoczyło. Fani powinni wiedzieć, że chcę jak najlepiej dla Manchesteru United, dlatego tu wróciłem. Moim zdaniem taki klub powinien wygrywać i być na szczycie, a z jakiegoś powodu jesteśmy niżej i wygrywają z nami City, Liverpool i Arsenal. Sir Alex też to widzi i wie”.
Gdyby narcyzm potrafił latać, Ronaldo zamiast lądować za chwilę w Katarze z reprezentacją Portugalii, już dawno wylądowałby na Marsie. Ten wywiad pokazał jak bezgraniczne jest jego toksyczne ego, jak potrafi zatruć wszystko wokół siebie.
Przeczytałem jakiś tytuł w internecie, że jego „legenda upadła”. Dla mnie na pewno nie, bo od lat, na co mam wiele dowodów, pisałem o nim jako o rozkapryszonym gogusiu, a nie jakieś legendzie! Całe zamieszanie wokół Ronaldo to także pośredni dowód upadku współczesnych... mediów.
Choć wypowiadał się w programie pod tytułem „Piers Uncensored”, co można przetłumaczyć – „Piers Nieocenzurowany”, nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że prowadzący sam siebie cenzuruje, by efekt programu gwarantował mu jak największą publikę. Nieważne jaka jest prawda. Ważne, by jak najwięcej osób program oglądało. Jeden z tych wielu we współczesnej telewizji, w którym są gadające głowy.
Bo przecież pierwsze z brzegu proste pytanie, które należało zadać Ronaldo, narzucało się same – skoro Manchester United jest takim beznadziejnym klubem, po co do niego wróciłeś? Przed podpisaniem kontraktu nie wiedziałeś, że czas się w nim zatrzymał pod każdym względem?
I jeszcze jeden wniosek dotyczący szefów klubu - dobrze wam tak! Przez ostatni sezon odnowiłem wrażenie, że pozwoliliście rozkapryszonej gwieździe być ważniejszym od Manchesteru United, łamiąc podstawową zasadę, na której ten klub bazował od lat. To teraz spotkała was za to zasłużona „nagroda”, bo gwiazdorek się na was zwyczajnie wypiął.
Na koniec zapytam – kto tym razem będzie winny, jeśli Ronaldo nie zostanie największą gwiazdą zbliżających się mistrzostw świata, w co pewnie wierzy?
▬ ▬ ● ▬