Zawsze wygrywa lepszy

W Euro 2020 nastał czas pożegnań. Od ostatniej rundy rywalizacji w grupach, poprzez 1/8 finału, po każdym meczu ktoś kończy udział w mistrzostwach, więc…

Nie tam łatwo pogodzić się z porażką. To banał, ale nie dla wszystkich oczywisty. A już dla niektórych stanowi zadanie niewykonalne. Przykładów można znaleźć na pęczki. Ostatni po wtorkowym meczu Szwedów z Ukraińcami. Pierwszym dawano więcej szans na awans...

To skandal!

Mistrzostwa bez niespodzianek byłyby mistrzostwami straconymi. Euro 2020 nie będą takimi na pewno. Choć w dwóch krajach nikt się specjalnie nie cieszy.

Dosłownie cały świat komentuje odpadnięcie z turnieju Francuzów. Od razu przypomniał mi się ich nieudany występ na mistrzostwach świata w Republice Południowej Afryki w 2010 roku. Wtedy wrogiem publicznym stał się trener Raymond Domenech. Teraz chyba aż...

Podziękujcie prezesowi!

Trwa ogólnonarodowy sąd nad winnymi odpadnięcia reprezentacji Polski z Euro 2020. Dwie osoby zdecydowanie wysuwają się na czoło, ale…

Prezes PZPN Zbigniew Boniek dzień po meczu ze Szwecją oficjalnie zabrał głos na konferencji prasowej. Tylko naiwni, nawet bardziej niż dzieci, oczekiwali od niego choć odrobiny pokory, namawiali, by wreszcie „uderzył się w pierś” (za: interia.pl): „Trudno...

Puenta z niespodzianką

Internet zaroił się od komentarzy po odpadnięciu reprezentacji z Euro 2020. Gdy próbowałem przez nie przebrnąć, przyszedł mi do głowy diabelski pomysł.

Głos zabiera kto tylko może. Z racji piastowanego stanowiska wypada chyba zacząć od prezesa PZPN Zbigniewa Bońka (za: pzpn.pl): „Mieliśmy nadzieję, że zaoferujemy naszym kibicom, wszystkim Polakom lepszą przygodę i zdecydowanie większe emocje. 

To niestety norma

Reprezentacja Polski zakończyła udział w Euro 2020 po porażce 2:3 w meczu ze Szwecją. Czyli zakończył się trwający kilka dni narodowy festiwal optymizmu.

Przegrała tracąc trzecią, decydującą bramkę w doliczonym czasie gry. Straciła wcześniej dwie, pierwszą już w drugiej minucie, ale zdołała odrobić straty, po dwóch trafieniach Roberta Lewandowskiego. Muszą więc mieć się z pyszna wszyscy, którzy po porażce ze...

Mit założycielski?

Trwa ożywiona dyskusja przed ostatnim meczem Polaków na Euro 2020, w środę ze Szwedami w Sankt Petersburgu. Dyskusja raczej na hasła, nie na argumenty.

Po remisie z Hiszpanią piłkarze Paulo Sousy zachowali szansę na wyjście z grupy. Warunek – muszą wygrać ostatni mecz ze Szwedami. Czy to realne? Oczywiście, co nie znaczy, że łatwe do wykonania. Zanim okaże się, czy cel udało się im osiągnąć, kto może zabiera głos w...

Spektakl i przekleństwo średniaków

Mecz Duńczyków z Rosjanami należał do tych, które ogląda się z prawdziwą przyjemnością, co podczas Euro 2020 wcale nie jest normą. W tym wypadku było.

Duńczycy wygrali 4:1. Choć przegrali dwa pierwsze mecze, zajęli w grupie drugie miejsce. A przecież w innych nawet na trzecim miejscu lądują drużyny mające po cztery punkty. Można powiedzieć, że w ten sposób los wynagrodził im nieszczęście z inauguracyjnego spotkania...

Ile kosztuje słowo?

Reprezentacja Polski zremisowała 1:1 z Hiszpanią w Sewilli w swoim drugim meczu na Euro 2020. Wynik naprawdę cenny. Za kilka dni okaże się, czy bezcenny.

Przed meczem było wiadomo, że drużyna Paulo Sousy nie może przegrać, jeśli chce zachować szansę na wyjście z grupy. Nie przegrała, co należy uznać za sukces. Nawet spory, biorąc pod uwagę przebieg meczu. Wynik z reprezentacją o ogromnym potencjale na...

Gdybyśmy mieli mniej...

W sieci podobno wrze po upublicznieniu jednego nagrania. Piszę „podobno”, bo to odczucie mocno subiektywne w tabloidyzujących się na potęgę mediach.

Na pewno jest sporo szumu. Gdyby ktoś nie wiedział, na związkowym portalu „Łączy nas Piłka” opublikowano filmik, na którym widać i słychać trenera Paulo Sousę przemawiającego do swoich piłkarzy przed meczem ze Słowacją. Fragment wzbudzający najwięcej...

Dlaczego dopiero teraz?

Pierwsza runda, a nawet parę meczów drugiej, Euro 2020 za nami. Można pokusić się o kilka wniosków. Tych generalnych i jeden całkiem konkretny.

Pierwszy jaki przychodzi mi do głowy po obejrzeniu kilkunastu meczów - poziom się rozjeżdża. Tak jest od lat w piłce klubowej, gdzie oglądamy rywalizację kilku prędkości tak różnych, że trzeba było dla tych najsłabszych wymyślić dodatkowy europejski puchar.