Szczęśliwego Nowego Roku!

Oby ten 2015 był dla polskiej piłki lepszy od poprzedniego. Czego życzę wszystkim, którzy się piłką interesują, więc i sobie również!

Życzę wszystkim, by potwierdziły się opinie, które pojawiły się podczas „złotej polskiej jesieni” 2014!!!

Życzę polskiej reprezentacji, by wygrała we Frankfurcie z całą reprezentacją Niemiec co najmniej tyle, ile z jej połową w październiku w Warszawie.

Życzę Arkadiuszowi Milikowi, by nadal miał tak chłodną głowę słuchając pochwał i pokazał to samo w Bundeslidze, co teraz z Eredivisie.

Życzę zawodnikom drużyny, która zostanie mistrzem Polski w 2015 roku, by nie musieli walczyć z nieudacznikami we własnym klubie i starczyło im umiejętności na wygranie kwalifikacji do Ligi Mistrzów.

Życzę zespołom, które znajdą się na podium Ekstraklasy, by rywalizowały w fazie grupowej Ligi Europejskiej co najmniej z takim dorobkiem, jak Legia w obecnym sezonie.

Życzę polskim piłkarzom, by wyjeżdżali z ojczyzny tylko wtedy, gdy w zagranicznym klubie będą odgrywać podobną rolę, jak w obecnym. A tym, którzy już wyjechali, by nie chcieli wracać, bo tak są cenieni w nowej lidze.

Życzę polskim trenerom, by podbili świat, skoro narzekają, że zagraniczni zabierają im miejsca pracy we własnym kraju.

Życzę prezesowi PZPN, by po jego panowaniu pozostały prawdziwe sukcesy, a nie tylko te z propagandy sukcesu.

A sobie życzę, by te wszystkie życzenia się spełniły.

▬ ▬ ● ▬