Stare grzechy

Okno transferowe zamknięte. Przynajmniej w najlepszych ligach na zachodzie Europy. Jak zwykle pojawi się teraz mnóstwo podsumowań. Zacznę od własnego.

Od razu zaznaczam – mocno subiektywnego. Będzie dotyczyło tylko transferów Polaków do zagranicznych klubów, a dokładnie starych grzechów, które im towarzyszą. Podsumowanie to nawet złe słowo. Raczej dwa wnioski, nad którymi warto przynajmniej chwilę się...