Pierwszego kwietnie wolno więcej

Fot. trafnie.eu

Czytaliście już komunikat Ekstraklasy SA o danych finansowych przekazanych przez kluby do końca marca?

Obawiam się, że raczej takiego dziś nie znajdziecie. Jutro pewnie też nie, choć jeszcze wczoraj zapewniałem, że tak będzie. Przyznaję, nałgałem! Ale pokusa była zbyt silna. Nakłamać bezkarnie w ten jeden dzień, będąc ograniczonym tylko własną wyobraźnią – kto by się temu oparł? Nawet nie próbowałem.

Dlatego pierwszego kwietnia w Prima Aprilis napisałem, że bazując na dobrze poinformowanych źródłach dokumenty licencyjne przedstawione do końca marca (taki był termin ich składania) tylko przez połowę klubów nie budzą zastrzeżeń. I pewnie trzeba będzie dlatego zmniejszyć ligę o połowę, itd.  Kto dał się nabrać? Sam chciałbym wiedzieć.

Mam tylko nadzieję, że życie nie przerośnie kabaretu i informacja okaże się zupełnie nieprawdziwa. Oby wszystkie kluby spełniły licencyjne wymagania i w przyszłym sezonie występowały w lidze bez przeszkód, czego im szczerze życzę. Bo jak nie, Prima Aprilisowy żart okaże się mało śmieszny…   

   ▬ ▬ ● ▬