2017-08-08
Witajcie w Disneylandzie
Zachciało mi się narzekać, więc zostałem przykładnie ukarany. Temperatura za wysoka? No to trafiłem do miejsca, gdzie jest jeszcze wyższa.
Marudziłem na piekło upałów panujące w Sofii. Teraz mam jeszcze gorzej. Jestem w Skopje, a tu temperatury przekraczają 40 stopni Celsjusza. Pora wreszcie wyjaśnić główny cel mojego wyjazdu. Bułgaria była tylko przystankiem na drodze do Macedonii.
Postanowiłem wybrać się na mecz o Superpuchar Europy, w którym triumfator Ligi Mistrzów Real Madryt zagra ze zwycięzcą Ligi Europejskiej Manchesterem United. Odbędzie się we wtorek o godzinie 20.45. W niedzielę o tej porze było w Skopje 33,5 stopnia. Widać jednak postęp – w poniedziałek już tylko 32…
Do temperatury jeszcze powrócę, bo uciec od niej się nie da. Trzeba nosić ze sobą butelkę z wodą, by nieustannie uzupełniać poziom płynów w organizmie. Teraz kilka zdań o Macedonii. Myślę, że na nie zasługuje, bo raczej wiele osób postrzega ją jako zacofany kraj gdzieś na peryferiach Europy. Typowy stereotyp.
Choć Macedonia nie jest członkiem Unii Europejskiej, jak choćby sąsiadujące z nią – Grecja czy Bułgaria, wygląda naprawdę nieźle. Normalny kraj, w którym ludzie są wyjątkowo mili i przyjaźni. I do tego zdecydowana większość, przynajmniej spotkana przeze mnie, mówi po angielsku!
Po rozpadzie Jugosławii nowy kraj stara się dynamicznie rozwijać. Chyba czasami za bardzo, co widać niestety w centrum Skopje. Zostało zupełnie przebudowane, czy raczej zbudowane od podstaw w stylu pseudo antycznym. Prawdziwy koszmar.
Władze chciały się pochwalić swoją historią sięgającą czasów antycznych w najgorszy możliwy sposób. W centrum macedońskiej stolicy postawiono mnóstwo monumentalnych budowli (możecie zobaczyć jedną w galerii na końcu tekstu). Do tego przez rzekę Wardar przerzucono kilka mostów. A wokół ustawiono jeszcze kilkaset pomników! Naprawdę nie przesadzam.
“Nazywamy to Disneyland” - wyjaśnia Milorad Stojmanovski, dziennikarz miejscowej gazety „Sloboden pecat”. „Prawdziwy kicz, którego większość mieszkańców Skopje nie akceptuje”.
Macedonia starała się o przyznanie jej prawa organizacji finałów mistrzostw Europy w 2020 roku. Oczywiście tylko kilku meczów w zmienionej formule imprezy, która odbędzie się w kilkunastu krajach. Przegrała ten wyścig, co UEFA postanowiła jej wynagrodzić dając organizację meczu o Superpuchar. Wysokimi temperaturami w sierpniu nikt się nie przejmował.
Trener Manchesteru United Jose Mourinho podszedł do tego z humorem. Wielkiego wyjścia nie miał. Wyjaśnił, że gdy drużyna wróciła z wyjazdu do Stanów Zjednoczonych, przeniósł wszystkie treningi na godzinę 16.00. Chyba miał nadzieję, że wtedy będzie wyższa temperatura niż w rześkie z reguły poranki. Na oficjalnej konferencji prasowej śmiał się ze swojego pomysłu:
„Padało codziennie”…
Trener Realu Zinedine Zidane, z pewnością bardziej przyzwyczajony do upałów w Madrycie, zignorował temat:
„Nie sądzę, by wysoka temperatura była naszym atutem. To tylko piłka”.
Dziennikarzy najbardziej interesował Cristiano Ronaldo. Przyleciał do Skopje z drużyną praktycznie prosto z wakacji. Francuz z tajemniczym uśmieszkiem wyjaśnił:
„Skoro jest z nami, to znaczy, że jest też gotowy do gry. A czy zagra, przekonamy się jutro”.
▬ ▬ ● ▬