Dwóch piłkarzy, dwa mecze, dwa wnioski

We wtorek odbyła się pierwsza część 32. kolejki niemieckiej Bundesligi. Z polskich napastników, którzy w niej wystąpili, jeden błyszczał jak zwykle. A drugi...

Był nim oczywiście Robert Lewandowski. Zdobył zwycięską bramkę w wygranym przez Bayern Monachium meczu z Werderem w Bremie. Zaprezentował przy tym swoje atuty – idealne wyjście w tempo do podania, równie idealne przyjęcie piłki na klatkę piersiową... 

Już wolę, żeby...

Sławomir Peszko oficjalnie został piłkarzem klubu Wieczysta Kraków. Nikt nie powinien być specjalnie zaskoczony, skoro mówiono o tym od wielu dni, ale…

Temat ewentualnego podpisania kontraktu przez byłego reprezentanta Polski z mało jeszcze znanym klubem z Krakowa pojawiał się w mediach od pewnego czasu. Wspominałem o nim w ubiegłym tygodniu. W poniedziałek wszystko zostało już oficjalnie potwierdzone, więc... 

Zardzewiały i naoliwiony

Po wznowieniu rozgrywek we Włoszech i Hiszpanii zaintrygował mnie korespondencyjny pojedynek największych gwiazd współczesnej piłki.

Nie ukrywam, że obserwowałem go z satysfakcją, mając w pamięci własne zdanie na temat umiejętności obu zawodników i publikację na ich temat, która właśnie się ukazała. A chodzi oczywiście o Cristiano Ronaldo i Lionela Messiego. Ten pierwszy wystąpił w rewanżowym... 

Kiedy potrzebny jest kozioł ofiarny?

Michał Pazdan ocenił tych, którzy niezwykle krytycznie ocenili jego ostatni występ w reprezentacji Polski. Niby drobiazg, ale pozwala wyciągnąć ciekawy wniosek.

Ten występ miał miejsce we wrześniu ubiegłego roku w Lublanie w przegranym 0:2 eliminacyjnym meczu do mistrzostw Europy ze Słowenią. Przypomnę tylko, że nie mógł zagrać w nim Kamil Glik, dlatego na środku obrony wystąpił Pazdan właśnie razem z...

Rośnie nowa potęga?

Sławomir Peszko może kontynuować karierę w nowym klubie. Nie jest to sensacyjna informacja, nawet biorąc pod uwagę jego wiek – 35 lat, ale…

Były reprezentant Polski pojawił się w Krakowie, by negocjować ewentualny kontrakt. O jaki klub chodzi? Gdyby zapytać kibiców, obawiam się, że nawet nieźle zorientowani w piłkarskich realiach nie byliby w stanie podać prawidłowej odpowiedzi.

Kup sobie klub!?

Dzień bez prezesa PZPN byłby dniem straconym. Udzielił wywiadu, który budzi emocje u kolejnych osób związanych z piłką. Tym razem u prezesa Legii.

Zbigniew Boniek, czyli medialny lew, w ubiegłym tygodniu z typowym dla siebie wdziękiem postanowił wystartować w kolejnych zawodach narodowego sportu - liczenia pieniędzy innym. Główny wniosek był taki, o czym przed kilkoma dniami już wspominałem...

Za to pucharów nie dają. Szkoda...

„France Football” stworzył listę 30 najgorętszych stadionów na świecie. Stworzył przed tygodniem, ale dopiero trafiłem na jeden komentarz, który mnie rozbawił.

Znany francuski magazyn ocenił, na których stadionach panuje najgorętsza atmosfera podczas meczów. Oczywiście każde tego typu zestawienie budzi emocje, w każdym można zakwestionować jeden czy drugi wybór. Dlatego od tygodnia, gdy „France Football”... 

Historia dwóch… Lwów

Ostatni tydzień pokazał, że w piłkarskim świecie jedni są niezniszczalni, drudzy niereformowalni. Na szczęście polski wątek dotyczy tylko pierwszego przypadku.

Robert Lewandowski zdobył w sobotę kolejną bramkę w Bundeslidze. To akurat żadna sensacja. Niespodzianką byłoby, gdyby żadnej nie zdobył, gdy jego drużyna wygrała 4:2. Tym razem ofiarą Bayernu okazał się Bayer przegrywając u siebie w Leverkusen. 

Kto bogatemu zabroni?

Liczenie pieniędzy innym to jeden z narodowych polskich sportów. Właśnie w mediach pojawiła się kolejna odsłona tematu, nawet w kilku odcinkach.

Chodzi o pieniądze zarabiane przez piłkarzy. Ze względu na koronawirusa zawodnicy Ekstraklasy zgodzili się na czasowe obniżki pensji. Prezes PZPN Zbigniew Boniek uważa, że tak już powinno zostać na stałe (za: przegladsportowy.pl): „Wtedy chcieliby trenować...

Wszyscy, oprócz jednego

Zastanawiam się, czy to nie przesada pisać znów prawie na ten sam temat. Ale z drugiej strony trudno nie reagować na wypowiedź tak mocno irytującą.

W poprzednim tekście zająłem się krótką pamięcią Zbigniewa Bońka bazując na fragmencie wywiadu, którego udzielił. Nie chciałem wrzucać do niego kolejnego wątku, kolejnego cytatu, by nie stał się zbyt mało strawny. Pomyślałem jednak, że grzechem byłoby...