Kto komu czym zaimponował?

Znamy już dwóch półfinalistów mistrzostw Europy. We wtorek w Monachium o finał powalczą Francuzi z Hiszpanami. Trudno mówić o niespodziance, ale...

W pierwszym ćwierćfinale w Stuttgarcie Niemcy walczyli z Hiszpanami. Zainteresowanie meczem w kraju goszczącym imprezę było wręcz niewyobrażalne. Na stadion dostali się tylko szczęśliwcy. Problemy były nawet z dostaniem się do strefy kibica (Fan Zony) na... 

DB = DNO BEZNADZIEI

Długo zabierałem się do napisania tego tekstu. Chyba już ze dwa razy go zapowiadałem. Czara goryczy przelała się po kolejnej podróży.

W 2006 roku byłem na finałach mistrzostw świata w Niemczech. Zapamiętałem je między innymi dzięki szybkim i wygodnym podróżom. Miejscowe koleje DB (Deutsche Bahn), jako jeden ze sponsorów ówczesnej imprezy, udostępniły dziennikarzom akredytowanym...

 

Czego nie wolno mylić?

Mistrzostwa Europy rozgrywane w Niemczech dotarły do ćwierćfinałów kreując jednego wielkiego bohatera. Niestety jest to bohater co najmniej ambiwalentny.

Chodzi o Cristiano Ronaldo i jego zachowanie w meczu Portugalii ze Słowenią. Sędzia przyznał pierwszej reprezentacji rzut karny, którego nie wykorzystał, dlatego do wyłonienia ćwierćfinalisty potrzebna była dogrywka, a wtedy zalał się łzami.

Jakoś nie potrafiłem...

Znamy już wszystkich ćwierćfinalistów mistrzostw Europy. Po wyłonieniu ostatniego odniosłem wrażenie, jakby właśnie nastąpił koniec świata.

W takie tony uderzyły austriackie media po porażce 1:2 swojej reprezentacji z Turcją. Czytam o „pustce”, „wybuchu”, „gorzkim końcu” i z jednej strony oczywiście rozumiem związane z odpadnięciem z turnieju emocje. Z drugiej jednak zaczynam się zastanawiać...

Lwy, Asterix i...

Nie tylko piłkarze wielu reprezentacji pożegnali się już z turniejem mistrzostw Europy. Wyjechali także ich kibice. Niektórych będzie brakowało. Już brakuje.

Kibice są esencją futbolu. Lepiej sobie nie wyobrażać jak smutno bez nich mistrzostwa by wyglądały. Postanowiłem spróbować zdefiniować typowego kibica EURO 2024. Ubrany jest oczywiście w barwach kraju, którego reprezentację dopinguje, do czego służy cały...

Siła tłumu i gry do końca

Wizyta w Gelsenkirchen na meczu Anglików ze Słowakami w 1/8 finału mistrzostw Europy pozwoliła mi nabrać bezcennych doświadczeń. Nie tylko ta zresztą.

Dzień wcześniej w Dortmundzie obejrzałem w akcji Niemców w spotkaniu z Duńczykami. Emocji wszelkiego rodzaju było wiele, co już opisałem. Emocje przeżyłem niestety także po meczu, gdy dotarłem na dworzec kolejowy. Chciałem wrócić pociągiem do Kolonii.