Lwy, Asterix i...

Nie tylko piłkarze wielu reprezentacji pożegnali się już z turniejem mistrzostw Europy. Wyjechali także ich kibice. Niektórych będzie brakowało. Już brakuje.

Kibice są esencją futbolu. Lepiej sobie nie wyobrażać jak smutno bez nich mistrzostwa by wyglądały. Postanowiłem spróbować zdefiniować typowego kibica EURO 2024. Ubrany jest oczywiście w barwach kraju, którego reprezentację dopinguje, do czego służy cały...

Przypadki z prowincjonalnego kraju

Przeczytałem informację, która mnie rozbawiła. Od razu przypomniałem sobie drugą, sprzed kilku dni. Ale wnioski, które się nasunęły, za wesołe już nie były.

Okazało się, że polski trener wreszcie poprowadził samodzielnie drużynę w Serie A, czyli jednej z najsilniejszych lig europejskich, przez… 45 minut: „Przemysław Małecki zastąpił Kostę Runjaica na ławce trenerskiej Udinese w pierwszej połowie podczas ligowego...

Szaleństwo!

Byłem na meczu Turków z Gruzinami w Dortmundzie. Wiedziałem, że atmosfera może być gorąca. Nie przypuszczałem jednak, że aż tak bardzo.

Jadąc do Dortmundu przeczuwałem wielkie emocje, widząc wokół siebie mnóstwo Turków. Odkąd miejscowy rząd ściągnął ich jako gastarbajterów w drugiej połowie XX wieku, zaczęli stanowić znaczącą mniejszość w Niemczech. Na tyle znaczącą, że niektóre większe...

Triumf UEFA

W sobotę rozpoczyna się faza pucharowa mistrzostw Europy. Zestaw kilku par może… irytować, bo są w nich drużyny z tej samej półki co Polska.

Naszych orłów już w turnieju nie ma. Faktem jest, że trafili do naprawdę silnej grupy, z której nie wyszli. Mam na ten temat swoje przekorne zdanie. To była kara za fatalną grę w eliminacjach i grzech pychy, gdy awans do finałów z „grupy śmiechu” miał być...

Mało śmieszny happening

We wtorek rodzime media zdominowała informacja o kontuzji Roberta Lewandowskiego. „Dramat”, „Katastrofa” – oto towarzyszące jej tytuły.

Przypomnę, że po pół godzinie gry ostatniego meczu z Turcją musiał zejść z boiska z powodu problemu z mięśniem dwugłowym. Kontuzja wydawała się wtedy, według wstępnych ustaleń, niezbyt groźna. Niestety tylko się wydawała. Okazało się, że jest znacznie...

Po znajomości, czyli za ile?

Mistrzostwa jeszcze się nie zaczęły, a UEFA już pochwaliła się sukcesem. Nie sądzę jednak, by na wielu kibicach informacja o nim zrobiła szczególne wrażenie.

Pod stadionem w Kolonii spotkałem Amina z tabliczką informującą, że chce kupić bilet na mecz. Patrząc na moją akredytację zapytał, czy może mam jakiś. Uważał, że jako dziennikarz muszę mieć. Nie chciał uwierzyć, gdy tłumaczyłem, że żadnych biletów...

Jednodniowy bohater

Są teksty, które zaczynam czytać i od razu chcę zapytać - a nie mówiłem? Właśnie trafiłem na kolejny i mam ochotę jeszcze przypomnieć - przecież prosiłem!

Ten kolejny dotyczy Kacpra Skibickiego, napastnika KKS Kalisz, a wcześniej Legii Warszawa. Oto jego fragment (za: przegladsportowy.onet.pl): „Zadebiutował w pierwszej drużynie Legii, gdy miał 19 lat. Drużyna, którą prowadził wówczas Czesław Michniewicz, mierzyła...

Efekt Probierza

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami selekcjoner reprezentacji Polski powołał we wtorek kadrę na listopadowe mecze w Lidze Narodów.

Używanie w komentarzach określenia „sensacyjne nazwiska” należy uznać za nieporozumienie czy szczyt roztargnienia. Bo trudno przecież nazwać sensacją coś, na co się czeka. Już kolejny raz lekturę zawodników powołanych przez Probierza zacząłem...

Chyba u psychologa na leżance

Od wtorku do czwartku odbywały się mecze ćwierćfinałowe Pucharu Polski. Ich przebieg i wyniki prowadzą do ciekawych wniosków. Niekoniecznie oczywistych.

Podobno puchary rządzą się swoimi prawami. Gdyby zorganizować plebiscyt na największe banały związane z piłką nożną, cytowane powyżej zdanie byłoby w pierwszej piątce, nie mam co do tego wątpliwości. Ale nie mam też najmniejszych wątpliwości, że do meczów...

Gdzie się opłaca grać?

Kevin De Bruyne ustalił już podobno warunki kontaktu z klubem z Arabii Saudyjskiej. Gdy czytam jego wypowiedź, mam dość proste skojarzenia.

Nazywanie transferu Belga szokującym jest przesadą, nawet sporą. Bo co to za szok, biorąc pod uwagę ilu piłkarzy przeniosło się ostatnio na Półwysep Arabski. De Bruyne na pewno nie będzie ostatnim, co łatwo zrozumieć czytając jego wypowiedzi związane z ewentualnymi...