Czego nie wolno mylić?

Mistrzostwa Europy rozgrywane w Niemczech dotarły do ćwierćfinałów kreując jednego wielkiego bohatera. Niestety jest to bohater co najmniej ambiwalentny.

Chodzi o Cristiano Ronaldo i jego zachowanie w meczu Portugalii ze Słowenią. Sędzia przyznał pierwszej reprezentacji rzut karny, którego nie wykorzystał, dlatego do wyłonienia ćwierćfinalisty potrzebna była dogrywka, a wtedy zalał się łzami.

Kto komu czym zaimponował?

Znamy już dwóch półfinalistów mistrzostw Europy. We wtorek w Monachium o finał powalczą Francuzi z Hiszpanami. Trudno mówić o niespodziance, ale...

W pierwszym ćwierćfinale w Stuttgarcie Niemcy walczyli z Hiszpanami. Zainteresowanie meczem w kraju goszczącym imprezę było wręcz niewyobrażalne. Na stadion dostali się tylko szczęśliwcy. Problemy były nawet z dostaniem się do strefy kibica (Fan Zony) na... 

Warszawa czeka

W Dublinie odbył się finał Ligi Europy, w którym Bayer Leverkusen zmierzył się z Atalantą Bergamo. Podobno wygrała nie ta drużyna co powinna. Podobno...

W irlandzkiej stolicy wyłoniono pierwszego triumfatora europejskich rozgrywek pucharowych w tym sezonie. Gdyby wierzyć medialnym przekazem przed finałem, triumfator mógł, czy raczej musiał, być tylko jeden - Bayer. Jego triumf miał stanowić kolejny punkt na...

Pytanie powraca – czy ktoś choć spróbował?

Kylian Mbappé opowiedział o swoich problemach w Paryżu w ostatnim sezonie. Okazuje się, że mógł w ogóle nie grać! Bardzo żałuję, że jednak… grał.

Nie żałuję dlatego, że źle życzę Mbappé. Wręcz przeciwnie, życzę mu jak najlepiej, bo mecze z jego udziałem z reguły bywają ucztą dla oczu, więc niech kariera się rozwija, by dalej było co oglądać. Jednak w tej karierze mógł mieć roczną przerwę, po tym, jak zakomunikował...

Przedsmak prawdziwej Ligi Mistrzów

Dwie polskie drużyny rywalizowały w drugiej rundzie eliminacji europejskich pucharów. Choć właściwie można w przenośni powiedzieć, że nawet... trzy.

Jagiellonia Białystok pokonała na wyjeździe w eliminacjach do fazy grupowej Ligi Mistrzów litewską drużynę FK Panevėžys aż 4:0. Akurat często słyszana przyśpiewka polskich kibiców na meczach za granicą – „Gramy u siebie”, była w tym przypadku wyjątkowo adekwatna...

Biednemu zawsze...

Przed rozpoczęciem sezonu jeden z klubów wycofał drużynę z rozgrywek czwartej ligi, zwanej trzecią. Takie przypadki się zdarzały, zdarzają i zdarzać będą, ale…

Tym klubem jest Garbarnia Kraków, która wydała następujący komunikat: „Z uwagi na brak gwarancji finansowych na prawidłowe funkcjonowanie pierwszego zespołu na poziomie centralnym rozgrywek, Zarząd Klubu RKS Garbarnia Kraków podjął decyzję o wycofaniu...

Na zbyt wiele nie liczę, by...

Na początku każdego sezonu przychodzi taki moment, że oczekiwania związane z występem polskich drużyn w pucharach podlegają boiskowej weryfikacji.

Najczęściej te oczekiwania są nadmiernie rozbudzone, a weryfikacja bywa niestety przykra. I właśnie taki moment nastąpił w trzeciej rundzie eliminacji do europejskich pucharów. Jak mówią ci bardziej realnie oceniający rzeczywistość – to jeszcze nie puchary, ale dopiero...

Dziewięć i ten jeden

Podsumowanie finałów mistrzostw Europy bez tekstu o stadionach, byłoby jak skonsumowanie wystawnego obiadu zapominając o smacznym deserze.

Gdy podczas imprezy pojawiałem się na kolejnym obiekcie w kolejnym mieście, zawsze z tyłu głowy pojawiała się myśl, by swoje wrażenia z tych wizyt koniecznie opisać. Choć nie były to pierwsze spotkania ze stadionami EURO 2024. Osiemnaście lat wcześniej...

Pocałunek śmierci?

W mocno subiektywnym podsumowaniu tygodnia o informacji, która raczej mnie zaniepokoiła, niż zaskoczyła. Choć pewnie powinno być odwrotnie.

Chodzi o debiut Cavana Sullivana w amerykańskiej lidze MLS w barwach Philadelphia Union w meczu z New England Revolution. Jego drużyna wygrała 5:1, ale nie było to najistotniejsze. Boiskowe wyczyny Sullivana także miały drugoplanowe znaczenie.

Siła tłumu i gry do końca

Wizyta w Gelsenkirchen na meczu Anglików ze Słowakami w 1/8 finału mistrzostw Europy pozwoliła mi nabrać bezcennych doświadczeń. Nie tylko ta zresztą.

Dzień wcześniej w Dortmundzie obejrzałem w akcji Niemców w spotkaniu z Duńczykami. Emocji wszelkiego rodzaju było wiele, co już opisałem. Emocje przeżyłem niestety także po meczu, gdy dotarłem na dworzec kolejowy. Chciałem wrócić pociągiem do Kolonii.