Teatr jednego aktora

Naród w rozterce. Nie wie jaką ma reprezentację. Bez względu na tło dyskusji na jej temat jedna osoba zdecydowanie błyszczy na nim najjaśniejszym blaskiem.

Po meczu z Andorą trafiłem na dwa rodzaje komentarzy. Pierwszy – Polska wywalczyła awans do baraży, więc jest dobrze. Paulo Sousa często wykonuje może nie do końca dla wszystkich oczywiste ruchy, ale widać jego rękę i postęp w grze drużyny, ciągle stara... 

Niebywały rekord i filmowy uśmiech

Reprezentacja Polski pokonała na wyjeździe Andorę 4:1, zapewniając sobie udział w marcowych barażach do mistrzostw świata. Tak właśnie miało być, ale…

Zwycięstwo w tym meczu wydawało się oczywiste. W żadnych zapowiedziach, których wysłuchałem i które przeczytałem, nikt absolutnie nie brał pod uwagę innego scenariusza, nie robiąc najmniejszej nawet korekty po porażce Szwecji 0:2 z Gruzją w Batumi dzień...

Przykłady, przykłady...

Głos zabrał wywołany do tablicy przez Roberta Lewandowskiego Zbigniew Boniek, co mnie cieszy. To, co mówił już nie, ale niczego innego się nie spodziewałem.

Tylko przypomnę wypowiedziane przed dwoma dniami najważniejsze wnioski Lewandowskiego dotyczące szkolenia w polskiej piłce: „Nie możemy mówić o szkoleniu w perspektywie przyszłościowej, że funkcjonuje dobrze. No bo tak nie jest. Gdyby...

Szkoda, że nie na boisku...

W ciągu dwóch kolejnych dni polską piłkę spotkały dwa potężne ciosy. Oba zadały wyjątkowo ważne w niej osoby, więc trudno ich opinie bagatelizować.

Najpierw głos zabrał selekcjoner Paulo Sousa. I wygłosił mowę na temat, którego nikt się nie spodziewał. Czepiano się go od dawna, że nie bywa na meczach polskiej ligi, że nie traktuje jej poważnie. Kolejnym przytykiem było wypominanie mu, że po raz pierwszy...

Zadanie domowe z logiki

Wyniki Legii Warszawa wciąż budzą ogromne emocje. I trudno się dziwić. Ale zdziwienie powinien budzić sposób ich relacjonowania w mediach.

Po niedzielnej porażce u siebie ze Stalą Mielec dowiedziałem się z jednego z tytułów, że to „szok”. Litości, jaki szok? Przecież przegrała szósty mecz ligowy z rzędu. Wiem, że jest aktualnym mistrzem Polski, ale jak można być zszokowanym jej kolejną porażką? 

Właściwy czas na zmianę?

W mocno subiektywnym podsumowaniu tygodnia skupiłem się na wydarzeniu z Premier League. Ale nie tym, które z pewnością najbardziej koncentrowało uwagę.

Bo wydaje mi się, że takim były niewątpliwie derby Manchesteru. Jedne z najstarszych i niewątpliwie najciekawszych w historii futbolu. Gdy w 1881 roku odbył się pierwszy mecz pomiędzy Manchesterem City i Manchesterem United, a właściwie ich protoplastami...

Nie ma co dużo gadać

Legia przegrała w Warszawie z Napoli 1:4 w meczu Ligi Europy. Znów różnicą trzech bramek jak w Neapolu. Choć początek miała więcej niż obiecujący.

Gdy zaczynał się mecz bardziej interesowało mnie jednak to, co dzieje się na trybunach niż na boisku. W porównaniu z poprzednim spotkaniem ligowym z Pogonią Szczecin nastąpiła na szczęście fundamentalna zmiana. Zamiast żenującego widowiska obrażania miejscowych...

Fenomen w tarapatach

Polski klub zwolnił trenera. To raczej norma. Ten właśnie zwolniony został przygnieciony przez własne sukcesy. To niestety też norma w rodzimym futbolu.

Warta Poznań rozstała się z trenerem Piotrem Tworkiem. Biorąc pod uwagę panujące w polskiej piłce realia, ów fakt nie powinien nikogo dziwić. Prowadzona przez niego drużyna znajduje się w strefie spadkowej i zaliczyła serię jedenastu meczów ligowych bez...

Wreszcie zaczęły wypadać?

Zbigniew Boniek, odkąd przestał być prezes PZPN, systematycznie pojawia się w mediach. Choć teraz pewnie chciałby, żeby na jakiś czas o nim zapomniano.

Mało prawdopodobne, bo sytuacja z piłkarskim związkiem wydaje się mocno rozwojowa. A konkretnie ze sprawdzeniem dokumentów dotyczących ponad dwóch kadencji byłego prezesa. Właśnie pojawiła się informacja o tym jak PZPN wydawał pieniądze na sprawę...

Niech spoczywają w pokoju

W pierwszy dzień listopada wspominamy tych, którzy odeszli. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy było wśród nich wielu znanych ludzi ze świata piłki.

Wymienić wszystkich nie sposób, ale chciałbym wspomnieć chociaż tych, których śmierć z różnych powodów szczególnie odcisnęła się w mojej pamięci. Tę krótką listę otwiera Diego Maradona, który stał się legendą już za życia. Jedni go ubóstwiali, drudzy nienawidzili.