2023-06-20
Święty Mikołaj przyjechał z…
Reprezentacja Polski przegrała w Kiszyniowie z Mołdawią 2:3. Wynik dziwny, biorąc pod uwagę pierwszą połowę. Niestety oczywisty, biorąc pod uwagę drugą.
W meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy w 2024 roku do przerwy Polska prowadziła 2:0. Jak najbardziej zasłużenie. Nie minął nawet kwadrans, gdy padła pierwsza bramka, którą Arkadiusz Milik zdobył po podaniu Roberta Lewandowskiego. Następnie zamienili...
2023-01-09
Pogadanka o hipokryzji
Mój ulubiony ulubieniec Jan Tomaszewski skończył 75 lat. Nie mam wyjścia, z takiej okazji naprawdę MUSZĘ poświęcić mu okolicznościową laurkę.
Może od razu wyjaśnię, by niektórzy, przyzwyczajeni do zdecydowanie innego traktowania jubilatów, nie byli zdziwieni i mogli spokojnie dokończyć lekturę. Otóż pan Tomaszewski stwierdził przed laty, że trzeba walić ludziom prawdę w oczy, nawet gdyby była to...
2023-01-02
Goguś, żenada i zakaz porażek
Postanowiłem podsumować zakończony niedawno rok wybierając najciekawsze wydarzenia związane z piłką nożną. Zacznę od tych najmniej przyjemnych.
Oczywiście będzie to wybór wybitnie subiektywny, bo inny być nie może. Wśród negatywnych bohaterów roku nie mam żadnego problemu ze wskazaniem tego, który zostawił konkurentów daleko w tyle. Może dlatego, że Cristiano Ronaldo, bo o nim mowa...
2023-12-10
Warto być przyzwoitym
W subiektywnym podsumowaniu kończącego się tygodnia o tym, który skupił na sobie uwagę mediów. A przy okazji skłonił mnie do osobistej refleksji.
Mowa oczywiście o Jakubie Kwiatkowskim, który rozstał się ostatecznie z PZPN, a pełnił przez ponad dziesięć lat funkcje rzecznika prasowego i team managera reprezentacji. Od wtorku, gdy pierwsza informacja na ten temat pojawiła się w mediach, w kolejnych...
2023-08-20
DZIEWUCHY – ZUCHY!
Tytuł zbyt oryginalny nie jest. Użyłem go dziesięć lat temu do tekstu na podobny temat. Ale kto bogatemu zabroni? Bogatemu oczywiście w niezwykłe wrażenia.
Wtedy wykorzystałem go do tekstu o finale kobiecych mistrzostw Europy do lat 17, gdy polskie młode damy pokonały Szwecję 1:0 zdobywając tytuł. To ciągle największy sukces rodzimego żeńskiego futbolu. A dla mnie przy okazji dowód od jak dawna zajmuję się...
2023-05-23
Co było czyją nagrodą?
Od niedzieli Brazylijczyk Vinicius Junior stał się bohaterem światowych mediów. Tym razem jednak nie ze względu na swoje wybitne piłkarskie umiejętności.
W niedzielny wieczór Real Madryt grał wyjazdowy mecz w La Liga z Valencią. Choć gospodarze bronią się przed spadkiem, a pokonali 1:0 drużynę z czołówki tabeli, bardziej niż jego wynik komentowane jest zdarzenie z drugiej połowy. Vinicius Junior był znieważany...
2023-09-12
Kara za grzech pychy!
Przez rodzime media przetacza się istne tsunami komentarzy po przegranym meczu w Tiranie, co raczej nie dziwi. Zdecydowanie przebija z nich jeden wniosek.
Dotyczy trenera reprezentacji Polski Fernando Santosa, który właściwie został już zwolniony. Oczywiście w mediach, bo prezes PZPN Cezary Kulesza ma się z nim spotkać we wtorek, więc oficjalnie nadal pełni funkcję selekcjonera poza wszelką wątpliwością.
2023-09-13
Jakiś diabeł wcielony?
Lada moment Fernando Santos ma rozstać się z PZPN za porozumieniem stron. Gdy czytam, co się o nim pisze, zastanawiam się, jakim cudem go zatrudniono.
Z tych tekstów wyłania się obraz jakiegoś totalnego cwaniaka. Na dodatek zrobiono też z niego, aż boję się napisać, oszusta, bo taki przekaz bije z samego tytułu (za: przegladsportowy.onet.pl): „Fernando Santos oszukał Polskę”. Miało to polegać na tym...
2023-08-14
Porozumienie? Jakie porozumienie?!
Najpierw przeczytałem, że „dogadali się w dziesięć minut”. Potem, że jednak „telenowela trwa”. A to dowód, że z Kylianem Mbappé nadal trudno się nudzić.
Czyli, po kolei (za: przegladsportowy.onet.pl): „Wydawało się, że relacji Francuza i klubu nie da się już odbudować. Po tym, jak Mbappe odmówił podpisania nowego kontraktu oraz przejścia do jednego z klubów w Arabii Saudyjskiej, został odsunięty od składu.
2023-05-06
Na pewno pożyczki brać nie musi
Czy to normalne, by pisać o kimś trzeci tekst z rzędu? Czasami niestety trzeba. W tym przypadku, by wyjaśnić dwie związane z nim intrygujące kwestie.
Filip Mladenović, bo o nim mowa, usłyszał wyrok w postępowaniu dyscyplinarnym dotyczącym jego radosnej twórczości po zakończeniu finału Pucharu Polski, w którym Legia Warszawa pokonała w rzutach karnych Raków Częstochowa. Kary otrzymali też inni...