Znów toksyczne ego

Cristiano Ronaldo ma problem ze swoim klubem Manchesterem United. Choć nie wiem, czy raczej ten klub nie ma znacznie większego problemu z nim.

Na temat portugalskiego gwiazdora pojawiły się ostatnio dwie informacje. Pierwsza, że domaga się wzmocnień w klubowej kadrze. Druga, że chce odejść. Teoretycznie nawzajem się wykluczają, choć wydaje mi się, że wręcz idealnie się zazębiają i jedna napędza drugą.

Czego pragnie piłkarz?

Robert Lewandowski ciągle nie może odejść z klubu, który stał się wymarzonym dla Sadio Mané. Obaj używają dokładnie tego samego argumentu.

Senegalczyk właśnie podpisał kontrakt z Bayernem. Zdążył już zaliczyć oficjalną prezentację w Monachium. Bawarski klub zapłacił za niego Liverpoolowi, według medialnych spekulacji, 32 miliony euro, plus różne ewentualne bonusy. Mniej więcej tyle, ile podobno...

Co tu komentować

FIFA podjęła ważną decyzję, przedłużając zawodnikom posiadającym jeszcze ważne kontrakty z klubami z Rosji i Ukrainy możliwość ich zawieszenia.

Czyli przedłużyła swoją wcześniejszą decyzję z tym związaną do końca najbliższego sezonu 2022/23. Już przeczytałem, że dwaj polscy piłkarze „są uratowani”. Nie wiem, czy to trochę nie przesadzone określenie, ale na pewno trzeba się cieszyć, że decyzja zapadła.

Rozważania o moralności

Ukazał się ogromny tekst na temat powiązań Czesława Michniewicza z Ryszardem F., pseudonim Fryzjer. Trudno jego publikację uznać za niespodziankę.

Był bowiem zapowiadany zaraz po ogłoszeniu Michniewicza nowym trenerem reprezentacji Polski i właśnie się pojawił (za: wp.pl): „711 Michniewicza - każdy kibic o tym słyszał, ale czy wie, co to tak naprawdę znaczy? W poniedziałek publikujemy w WP analizę...

Już się trochę gubię...

W mocno subiektywnym podsumowaniu tygodnia o wynikach polskiej reprezentacji w Lidze Narodów. Jej mecze koncentrują najwięcej uwagi mediów.

W ciągu kilkunastu dni rozegrano aż cztery, a ten ostatni we wtorek. Po nim nastąpił prawdziwy wysyp komentarzy. Włodzimierz Lubański, jeden z najwybitniejszych polskich piłkarzy, zauważył (za: wp.pl): „Widać niestety, że poziom europejskiej czołówki jest...

Kto nie ma mózgu?

Trener Jan Urban został zwolniony z Górnika Zabrze. To wiadomo już od kilku dni. I od kilku dni jego dymisji towarzyszą niezwykle emocjonalne komentarze.

Staram się bez emocji je analizować, by zrozumieć co się tak naprawdę wydarzyło. Zwalnianie trenerów jest normą we współczesnej piłce, szczególnie w rodzimym jej wydaniu. Tylko że Urban nie był kolejnym trenerem w kolejnym klubie. Jak sam mówił, nosi ten...

Krótka pamięć byłego prezesa

Sypnęło selekcjonerami. Tradycyjnie, jak to po meczach reprezentacji. Niektórzy mają wiele mądrych rad. Niestety mądre rady często nie są za… mądre.

Po serii czterech kolejnych meczów w Lidze Narodów rozegranych w tak krótkim czasie rozpoczął się okres ocen i podsumowań. Ostatni mecz z Belgią obejrzał w Warszawie między innymi były prezes PZPN Zbigniew Boniek. Zanim piłkarze wybiegli na boisko...

Powrót do mrocznych czasów?

Reprezentacja Polski przegrała w Warszawie z Belgią 0:1 w Lidze Narodów. Taki wynik nie powinien zaskakiwać, po tym sprzed tygodnia w Brukseli, ale…

Przypomnę, że wtedy niestety Belgowie przejechali się po naszych jak walec gromiąc 6:1. W następnym meczu, w Rotterdamie z Holandią, był korzystny remis 2:2, a teraz znowu porażka z Belgią. Można ironicznie powiedzieć, że i tak niezła, biorąc pod uwagę...

Kobieta!

Maciej Rybus, po zakończeniu kontraktu z Lokomotiwem Moskwa, podpisał kolejny ze Spartakiem. Niektórzy są tym zaskoczeni. Ja na pewno nie.

Przed kilkoma tygodniami trafiłem w internecie na pytanie, czy jest sens powoływać go teraz do reprezentacji Polski? Czyli powoływać jako zawodnika, wtedy jeszcze, Lokomotiwu. Pytanie raczej już nieaktualne i raczej aktualnym, tak uważam, nigdy nie będzie...

Szydercy mają problem

Reprezentacja Polski zremisowała w Rotterdamie z Holandią 2:2 w kolejnym meczu Ligi Narodów. Czyli powtórzyła wynik sprzed trzydziestu lat. 

W 1992 roku też miałem okazję oglądać na stadionie De Kuip mecz Polaków z Holendrami. Jego przebieg i dramaturgia przypominały do złudzenia wydarzenia z sobotniego wieczoru. Wtedy nasi również  prowadzili sensacyjnie 2:0 z tą tylko różnicą, że meli okazję, by...