Już wolę go z wszystkimi wadami

Bohaterem rodzimych mediów po wtorkowym meczu z Koreą Południową został Kamil Grosicki. Niektórzy postanowili udzielić mu mądrych rad.

Od pewnego czasu jest bez wątpienia kluczowym graczem reprezentacji Polski. Jak to więc możliwe, że taki zawodnik nie mieści się wyjściowym składzie drugoligowej drużyny w Anglii? Nie wszystko da się przecież zwalić na niedawno wyleczoną kontuzję palca.

Jak piłka bywa przewrotna

Zwycięzcy głównie narzekali lub musieli się tłumaczyć. Przegranego trenera pożegnały brawa. W Kijowie odbył się finał Ligi Mistrzów.

Real Madryt pokonał w nim Liverpool 3:1. Rezultat nie powinien nikogo zaskoczyć. Hiszpański klub zdobył Puchar Mistrzów po raz trzeci z rzędu i trzynasty w ogóle. Piękna seria, piękny dorobek. Tylko pozazdrościć. Gdyby jednak ktoś nie znał wyniku...

Gdzie ten mityczny drugi napastnik?

Najlepszy polski piłkarz powiedział bardzo ciekawą rzecz. Szkoda, że praktycznie nikt nie zwrócił na to uwagi, cytując inne jego wypowiedzi.

We wtorek odbyła się kolejna konferencja prasowa przed meczem z Czarnogórą. Wzięli w niej już udział zawodnicy. Do boju wysłano gwiazdy – Roberta Lewandowskiego i Kamila Glika. Czyli media dostały od razu najważniejszych zawodników kadry, by miały... 

I tak swoje odpalą

Emocje już opadły, więc można podyskutować na chłodno o finale Pucharu Polski. Jego zakończenie oznacza początek nowego meczu, znacznie dłuższego.

Szkoda, że wokół boiska działo się więcej i było znacznie ciekawiej niż na murawie. Próba sił zaczęła się już na samym początku finału. Stali bywalcy meczów ligowych w Polsce znają wiele towarzyszących im atrakcji. Gdy na trybunach słychać głośne odliczanie...

Głód wielkiego futbolu

Podróż na mecz reprezentacji Polski w Armenii rozpocząłem ze sporym wyprzedzeniem. Powód? Po drodze zrobiłem przystanek w Gruzji.

Mam w tym kraju serdecznych przyjaciół i związane z nim liczne miłe wspomnienia. Dlatego nie mogłem zaprzepaścić okazji, by znów wpaść do Gruzji, sporo orły Nawałki grają w sąsiedniej Armenii. Pomysł zaowocował niespodziewaną nagrodą. 

Na razie piękne marzenia

W europejskich pucharach toczy się walka o awans do ćwierćfinału. Obejrzałem dwa mecze, w których wystąpiły znane firmy. Jakie wnioski?

Najważniejsze europejskie klubowe rozgrywki mają w nazwie mylne słowo „liga”, z którym łączy ich niewiele. Chyba po to zastosowano je przed laty, by dodać rywalizacji większego znaczenia. Tak przynajmniej sobie ów zabieg tłumaczę. Bo liga to coś większego...

Jaka liga, taki finał

Nareszcie (chyba) poznaliśmy mistrza Polski. Poznaliśmy na pewno spadkowiczów z Ekstraklasy. Choć tym razem z ligi spadł tylko jeden… stadion.

I od tego zacznę. Ekstraklasę pożegnały dwie drużyny, które grały na jednym stadionie. To był obiekt Bruk-Betu Termaliki w Niecieczy. Wynajmowała go też Sandecja, która nie dostała licencji na rozgrywanie meczów w Nowym Sączu. Dlatego cały sezon spotkania...

Moje niegroźne skrzywienia

Najwyższa pora podsumować zakończony sezon w ligowej piłce w Europie. Nie będzie to jednak takie podsumowanie, jak pewnie wielu oczekuje.

Nie mam bowiem najmniejszego zamiaru zajmować się kolejnym tytułem zdobytym przez Bayern Monachium czy Juventus Turyn. Na ten temat napisano i powiedziano już i tak dużo za dużo. Nad klubem z najwyższej półki pochylę się najwyżej tylko na moment. 

Lewandowskiego pouczać nie będę

Polska odniosła pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach świata w Rosji. Pierwsze i ostatnie, bo pożegnała się już z turniejem zajmując ostatnie miejsce w grupie.

W czwartek dzięki bramce Jana Bednarka pokonała w Wołgogradzie Japonię 1:0 w warunkach ekstremalnych. Gdy przyjechałem dzień wcześniej do tego miasta, przywitała mnie upalna pogoda. Czyli kolejny dzień szkoły przetrwania. Po trudnych do...

Piłkarz sezonu UEFA przyjedzie do Warszawy

Legia poznała grupowych rywali w Lidze Mistrzów. Przynajmniej jeden jej piłkarz powinien być szczęśliwy. Ale mnie bardziej interesowało co innego.

W Monako rozlosowano skład ośmiu grup rozgrywek, w których polska drużyna zagra po raz pierwszy od dwudziestu lat. Radość z awansu do nich należy teraz podzielić przez prawdopodobieństwo ugrania czegokolwiek w tej fazie Ligi Mistrzów. A jest ona niewielka.