Jaka liga, taki finał

Nareszcie (chyba) poznaliśmy mistrza Polski. Poznaliśmy na pewno spadkowiczów z Ekstraklasy. Choć tym razem z ligi spadł tylko jeden… stadion.

I od tego zacznę. Ekstraklasę pożegnały dwie drużyny, które grały na jednym stadionie. To był obiekt Bruk-Betu Termaliki w Niecieczy. Wynajmowała go też Sandecja, która nie dostała licencji na rozgrywanie meczów w Nowym Sączu. Dlatego cały sezon spotkania...

Ani on czarny, ani jedyny

Od czwartkowego wieczoru trwa ogólnonarodowa dyskusja o naprawie polskiej piłki. Równie niedorzeczna, jak wcześniej wiara w jej wielkość.

Najczęściej pojawia się określenie „kompromitacja polskich drużyn”. O tyle śmieszne, że odpadnięcie Lecha i Jagiellonii w konfrontacji z drużynami z Belgii należało brać pod uwagę, więc co to za kompromitacja? Najbardziej boli, że Legię, czyli...

Piłkarz meczu? Chyba kogoś poniosło

Wystarczyły dwa dni, by przekonać się, że Krzysztof Piątek nie jest jeszcze królem Mediolanu. Choć jego debiut w nowych barwach można uznać za obiecujący.

W sobotę Milan, czyli nowa drużyna Piątka, grał mecz ligowy z Napoli.  Wzbudzał w jego ojczyźnie podwójne zainteresowanie, bowiem w barwach gości występuje przecież dwóch naszych - Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik. Miało to więc być polskie starcie.

Życzenia ciągle te same

Arkadiusz Milik w przyszłym sezonie będzie grał w Leicester City. To znaczy okaże się jeszcze, czy będzie. Ale podobno w lecie pożegna się z Ajaksem.

Czyli jeśli zagra w Leicester, na pewno nie zagra w Barcelonie, Interze Mediolan, Juventus Turyn, Evertonie, Olympique Marsylia, Bayernie Monachium, Lazio Rzym, Arsenalu Londyn czy Liverpoolu (według wcześniejszych informacji).

Drugi dzień szkoły przetrwania

Rosja przegrała z Urugwajem 0:3 i zakończyła rozgrywki grupowe na drugim miejscu. I wynik, i związane z nim oczekiwania bardzo mi coś przypominały.

Zaraz po spotkaniu Polski z Kolumbią pojechałem na dworzec w Kazaniu, by zdążyć na pociąg do Samary. Na jeden z pociągów specjalnych, przygotowanych dla kibiców i dziennikarzy, o czym będzie jeszcze okazja napisać. Dzięki temu mogłem obejrzeć...

Niech będzie jak w lidze

Postanowiłem na własną prośbę podpaść dość licznej grupie rodaków, czyli obalić pewien narodowy mit. Prawda powinna być jednak zawsze najważniejsza.

Przed meczem z Niemcami media znów piszą o chuliganach. Te francuskie najpierw relacjonowały bijatyki przy okazji meczu Anglia – Rosja. Jaka to ulga, że tym razem chodzi o chuliganów z Niemiec a nie z Polski. Podobno niemiecka policja ma ich wszystkich... 

Choć zabrzmi to koszmarnie...

Przez cały tydzień trwały próby leczenie kaca po meczu w Astanie. W mediach pojawiały się kolejne komentarze dotyczące remisu z Kazachstanem.

Nie chcę generalizować, dlatego nie napiszę, że wszystkie miały wspólną cechę. Ale z pewnością większość z nich głoszona była z pozycji piłkarskiej potęgi. Wielka reprezentacja tylko zremisowała swój pierwszy mecz w eliminacjach. Cóż za dramat?

To mój ostatni mecz

Francja zagra z Portugalią w finale mistrzostw Europy. Gospodarze turnieju zapewnili sobie w nim udział dzięki zwycięstwu w Marsylii nad Niemcami 2:0.

Potrzeba było pięćdziesięciu meczów, by wyłonić dwóch finalistów imprezy. W tym pięćdziesiątym pierwszym na Stade de France w Paryżu spotkają się w niedzielę o 21:00 Francuzi z Portugalczykami. Zanim do tego dojdę, postanowiłem wyrzucić z pamięci fochy...

Coś ważniejszego od inwestora

Najnowsze odcinki krakowskiej telenoweli zdominowały wątki kryminalne. Sporo się dzieje. Trudno nadążyć z czytaniem wszystkim komunikatów i oświadczeń.

Wreszcie doczekałem się tego, na które czekałem od kilku tygodni. Bo wreszcie głos zabrała spółka Ekstraklasa S.A. Po spotkaniu jej prezesa Marcina Animuckiego z nowym prezesem Wisły Kraków Rafałem Wisłockim okazało się, że jest źle, ale nie jest...

Trzy punkty po klapsach od mamy

Czy mecz rozgrywany w rundzie jesiennej może być meczem sezonu? Okazuje się, że w polskiej Ekstraklasie nie ma rzeczy niemożliwych.

Chodzi o niedzielny mecz Legii Warszawa z Lechią Gdańsk. Tyle się o nim naczytałem jeszcze zanim się rozpoczął, że zacząłem się zastanawiać, czy jest szansa, bym się nie rozczarował. Po prostu mógł nastąpić najzwyklejszy przerost teorii nad praktyką.