Brazylia kontrastów

Po kilku dniach pobytu w Ameryce Południowej coraz lepiej poznaję kraj, w którym spędzę jeszcze prawie miesiąc, a który powoli opanowuje szaleństwo mistrzostw.

Brazylia to jeden wielki kontrast. Przyleciałem do Sao Paulo, betonowej dżungli. Metro jedzie tam na stadion kilkadziesiąt minut. Zmieniały się nazwy kolejnych stacji, nie zmieniał się krajobraz za oknem – wysokie, wąskie jak zapałki bloki aż po horyzont. 

Kogo powołał Dorna?

Od środy ciągle natykam się na niejakiego Pawła Cibickiego. Wychodzi na to, że pojawił się kolejny super talent, którzy ma w przyszłości zbawić polską piłkę.

Cibicki ma dwadzieścia lat. Na początku lipca podpisał profesjonalny kontrakt ze szwedzkim klubem Malmö FF. Na razie jest w jego kadrze. W pierwszej rundzie Ligi Mistrzów nie podniósł się nawet z ławki w meczu z Juventusem w Turynie.

Tylko murawa wspólna

Polska i Ukraina – dwa światy, piłkarskie i nie tylko. Gdy się je porówna, trudno znaleźć wiele wspólnych cech. Różnic za to, co niemiara.

Wystarczy zestawić wyniki. Polska drużyna grała po raz ostatni w Lidze Mistrzów w 1996 roku. Szachtar Donieck bił się jeszcze niedawno z trzema Polakami, ale z Borussii...

Nikt jeńców brać nie będzie

Nieważne co kto mówi. Ważne co naprawdę chciał powiedzieć. Czytanie między wierszami może okazać się ciekawym zajęciem. Także w piłce.

Obejrzałem sobie w internecie zajmujący filmik. Zbigniew Boniek spotkał się ze studentami. Nie wiem nawet jakiej uczelni, bo takiej informacji nie znalazłem, ale to mniej ważne. Najważniejsze co mówił...

Pierwszy sezon bez obciachu

Legia odebrała wczoraj puchar za mistrzostwo Polski. Przyjechał z pompą na stadion w czarnej limuzynie. Najpierw nowi mistrzowie zdemolowali Śląsk 5:0.  

Śląsk przegrał łatwo. Za łatwo. Przecież to ta sama drużyna, która jeszcze nie tak dawno wygrała w Warszawie w rewanżowym meczu finałowym Pucharu Polski, napędzając Legii niezłego stracha...

Boxing Day

Z tą nazwą w Wielkiej Brytanii związane są dwojakiego rodzaju skojarzenia. Jedni myślą oczywiście o prezentach, inni głównie o kolejce ligowej.

W okresie Świąt Bożego Narodzenia tradycyjnie grają w piłkę tylko na Wyspach Brytyjskich. I tradycyjnie 26 grudnia, czyli po angielsku w Boxing Day. Swoją nazwę zawdzięcza słowu „box”, czyli „pudełko”, związanemu z dawaniem tego dnia prezentów. 

...że to tylko przebierańcy

Jednego dnia przeczytałem dwa teksty. Teoretycznie o tym samym, a pasują do siebie jak pies z kotem. Chyba nie będzie zaskoczenia gdy powiem, że oba o polskiej piłce.

Najpierw cytaty. Źródło pierwsze: „Łączne przychody ze sprzedaży wszystkich 16 klubów Ekstraklasy, uwzględniając również przychody z transferów, wzrosły w 2013 roku do rekordowego poziomu 459 mln PLN". 

Piegowaty ochroniarz z Croxteth

Wayne Rooney skończył w piątek dwadzieścia dziewięć lat. To dla mnie idealny pretekst, by przy tej okazji napisać o nim. Choć tak naprawdę o kimś innym.

Czas tak szybko leci, że nie wiadomo kiedy z utalentowanego nastolatka stał się piłkarzem wchodzącym powoli w wiek przedemerytalny. Choć może przesadziłem. Czy biorąc pod uwagę jak długo w Manchesterze United grał Ryan Giggs, z Rooneyem będzie podobnie?

Przymusowe lądowanie w Dublinie

Reprezentacja Polski niemal zapewniła sobie w niedzielę awans do... mistrzostw Europy. Dlaczego więc bardziej czuję atmosferę pogrzebu zamiast wesela?

Najpierw wyjaśnię co oznacza „niemal zapewniła sobie awans”. Tak twierdził niedawno mój ulubiony ulubieniec Jan Tomaszewski. Rzeczywiście gadał, że remis w Dublinie niemal zapewni jej ten awans. Tragikomiczne, jak wszystko w wykonaniu tego pana, wybitnego znawcy...

Kto selekcjonerowi zabroni?

Zaczęło się. Wystarczyło, że Adam Nawałka ogłosił listę powołanych zawodników z klubów krajowych i już jest więcej komentarzy, niż po niejednym meczu.

Najbardziej współczuje Rafałowi Leszczyńskiemu. To jeden z nowych kadrowiczów nowego selekcjonera. Tylko najbardziej wtajemniczeni otrzymali szansę, by popisać się wiedzą na jego temat. Dla większości 21-letni bramkarz Dolcanu Ząbki jest...