2014-08-03
Młody, zdolny, bez punktów
Czy ktoś pamięta jeszcze Probierza przemawiającego po niemiecku? Ja nie tylko pamiętam, ale postanowiłem skonfrontować jego słowa z ligową rzeczywistością.
Gdyby ktoś nie pamiętał, przypomnę, że po pierwszej kolejce trener Jagiellonii Michał Probierz zaczął mówić po niemiecku, bo zapanowała moda na zagranicznych trenerów. Później wyjaśniał, że nic przeciwko nim nie ma. Nie podoba mu się tylko, że traktowani...
2014-04-24
Tak padają mity
Prezes PZPN oficjalnie poinformował, że Polska nie będzie współorganizatorem finałów mistrzostw Europy w 2020 roku. Płyną z tego co najmniej dwa wnioski.
Zbigniew Boniek oznajmił, że Polska wycofała swoją kandydaturę z ubiegania się o EURO 2020. Tak naprawdę mogła być gospodarzem najwyżej kilku meczów, trudno powiedzieć nawet ilu, bo nie znamy jeszcze dokładnych zasad organizacji imprezy.
2015-12-21
Krawiec, pożal się Boże...
Wstyd byłoby dziś nie zabrać głosu na temat, na który wszyscy trąbią od rana. Choć związany z piłką nożną, pojawiał się także w ogólnych wiadomościach.
W poniedziałek Sepp Blatter i Michel Platini zostali zawieszenie na osiem lat przez Komisję Etyki FIFA, czyli nie mają prawa zajmować się w tym okresie działalnością związaną z piłką nożną. Pierwszy jest szefem FIFA, drugi UEFA, a raczej obaj byli szefami tych organizacji.
2014-02-05
Mieszkańcy Włoch
We wtorkowy wieczór obejrzałem polski mecz w Pucharze Włoch. Teoretycznie polski. I to w półfinale. Jest szansa, że zobaczymy rodaka w finale? Teoretycznie...
Udinese wygrało z Fiorentiną 2:1. Będzie jeszcze rewanż, we Włoszech obowiązuje taka formuła rozgrywek. Mecz był emocjonujący. Piłkarze zasłużyli na pochwały, bo grali w bardzo trudnych warunkach, cały czas strasznie lało.
2013-05-02
Małe piwko, czyli Wembley calling
Warto uczyć się języków. Znajomość dwóch przydała się przy okazji półfinałów Ligi Mistrzów. Okazało się, że angielski ciągle ważniejszy od hiszpańskiego.
W Dortmundzie szaleństwo po awansie Borussii do finału Ligi Mistrzów. Od razu przeliczane na euro. Tureckie linie lotnicze postanowiły podpisać trzyletnią umowę reklamową z niemieckim klubem...
2013-10-06
Franek na ligę w sam raz!
Legia poległa w Krakowie w meczu z Wisłą określanym jako wydarzenie kolejki. Jeszcze raz okazało się, że najłatwiej strzelać bramki w polskiej lidze.
Mecz obejrzało 32 458 widzów - rekord stadionu w Krakowie! Trzeba pochwalić Wisłę, bo sztuką jest wygrać, gdy przeciwnik dominuje, mając aż 61 procent posiadania piłki, kilka okazji do zdobycia gola. Ale...
2013-10-08
Ty jesteś już skazany
Przed Waldemarem Fornalikiem dwa kluczowe starcia w eliminacjach do mistrzostw świata. Jego następca od dawna jest już pilnie poszukiwany.
W piątek mecz ostatniej (której to już?) szansy z Ukrainą w Charkowie. Towarzysząca mu otoczka do złudzenia przypomina mi atmosferę po spotkaniu Austria – Polska na mistrzostwach Europy w 2008 roku...
2014-02-16
Szrot szrotowi nierówny
Pierwsza kolejka po zimowej przerwie jeszcze się nie zakończyła, a już wrócił dobrze znany temat. We wrześniu z całą ostrością przedstawił go prezes PZPN.
Przypomnę co wtedy mówił. Zbigniew Boniek chciał zrobić miejsce w klubach dla utalentowanych młodych rodzimych grajków i w tym celu zapowiedział oczyszczenie ligi z piłkarskiego szrotu. Uznał, że zagraniczni piłkarze z reguły nie są lepsi od naszych...
2014-10-22
Mistrzowskie skojarzenia
Legia wygrała w środę kolejny mecz w Lidze Europejskiej, której finał odbędzie się w maju w Warszawie. Może dlatego niektórych ponosi wyobraźnia.
We wtorek spojrzałem na wyniki meczów Ligi Mistrzów i zacząłem liczyć strzelone bramki. Ciekawy byłem jaka wyjdzie średnia. Doliczyłem do trzydziestu dwóch, czyli wychodziło cztery na mecz. Nieźle – pomyślałem, ale coś mi nie pasowało. Spojrzałem jeszcze raz na wyniki i pojąłem...
2015-11-14
Szklanka do połowy…
Reprezentacja Polski pokonała w meczu towarzyskim Islandię 4:2. Zgodnie z przewidywaniami był to wyjątkowo pożyteczny sprawdzian.
Lansowana już jakiś czas temu teoria o bezsensowności rozgrywania meczów towarzyskich okazała się… bezsensowna. Do takiego wniosku musiał chyba dojść każdy, kto oglądał piątkowe zmagania Polaków z Islandczykami na Stadionie Narodowym. Czyli – nieważne...