Cwaniak-amator zakpił z profesjonalistów

Z drugiego meczu półfinałowego Pucharu Ligi Angielskiej płynie ciekawy wniosek – nie znacie dnia, w którym zginiecie od własnej broni!

Wczoraj pisałem o fenomenie Bradford City, pierwszym finaliście pucharu, występującym w czwartej lidze. Dziś też o fenomenie, ale w zupełnie przekornym znaczeniu...

Podsumowanie 2013 roku, cz. 6

Koniec roku przyniósł debiut nowego selekcjonera i związane z nim słynne zakazy stadionowe autorstwa Mateusza Klicha. Oto ostatnia już część podsumowania…

To znakomity bramkarz, którego największym problemem jest jednak właśnie to, co go w sobotę zgubiło – chwilowy brak koncentracji. Właśnie przez to, broniąc w reprezentacji, puszczał kilka lat temu gole na Słowacji i w Irlandii Północnej. W Stoke...

Tam, gdzie futbol jest religią

Mam jakąś słabość do wschodniego Londynu. Na szczęście nie jest to karalne. Po raz drugi w ciągu trzech dni postanowiłem odwiedzić okolice Upton Park.

Nasycony wrażeniami z finału Ligi Mistrzów chciałem wczoraj zrobić to, czego nie udało się dwa dni wcześniej ze względu na fatalną pogodę. A ta zrobiła się wręcz idealna. Nie dość, że wreszcie dużo cieplej, to jeszcze cały czas świeciło słońce...

Będą o nich w książkach pisać?

Rok po mistrzostwach Europy odbywających się w Polsce, polska drużyna wreszcie w finale mistrzostw Europy! Ciekawsze to, niż wojenka w PZPN…

Znowu się zaczęło. Kolejna „wojna na górze”, kiedyś określenie bardzo popularne. Właśnie przeczytałem, że Zbigniew Boniek jest zawiedziony postawą Romana Koseckiego. Chodzi oczywiście o piątkowy zjazd związku. 

Podsumowanie 2013 roku, cz. 1

Przyda się chwila odpoczynku w świątecznym obżarstwie. Powspominajmy kończący się rok czytając najciekawsze wypowiedzi jego bohaterów.

W pierwszej części wyłącznie te ze stycznia i lutego 2013 roku. W kolejnych, aż do Nowego Roku, sukcesywnie pojawiać się będą cytaty z następnych miesięcy. Przekonacie się, że nie mniej ciekawe...

Kilka trudnych pytań

W niedzielę minęły dwa lata od wyboru nowego prezesa PZPN. Nie zdrzemnąłem się z okolicznościową laurką. Musiałem tylko nasycić się peanami na jego cześć.

Że takie pojawią się w mediach byłem pewny. Choć trzeba uczciwie podkreślić, że nie we wszystkich. Do wielu laurek podsumowujących dwuletnie panowanie Zbigniewa Bońka dołożę swoją – najlepiej pracuje dział PZPN dbający o jego wizerunek! Wręcz genialnie...

Scyzoryki z Wiedniem w tle

Obśmiewana, wręcz wyszydzana, ale po dwóch miesiącach przerwy z niecierpliwością wyczekiwana – piłkarska Ekstraklasa rozpoczęła rundę wiosenną.

Już pierwszego dnia poczułem się swojsko. Na trybunach w Lubinie słychać „Jeb…, jeb… PZPN”, a na Konwiktorskiej w Warszawie protest kibiców. Nie ma mowy o pomyłce...

Podsumowanie 2013 roku, cz. 5

We wrześniu i październiku sporo się działo. Chyba najwięcej wokół reprezentacji. Zamiast cudu w meczach eliminacyjnych w Charkowie i na Wembley były dwie porażki. 

Czasami potrzeba wstrząsu. Jeśli w drużynie panuje sielanka, a kibice klepią po plecach i mówią „jak wygracie to dobrze, a jak przegracie to nic się nie stanie”, to taka atmosfera usypia... 

Puenta po drobnym liftingu

Na byłego prezesa Józefa W. zawsze można liczyć. Dzięki niemu może nie będzie lepiej, ale przynajmniej weselej.

Józef Wojciechowski, na szczęście były już prezes i właściciel Polonii Warszawa, udzielił wywiadu „Przeglądowi Sportowemu”. Samopoczucie nadal znakomite. Zdolność do jakiejkolwiek refleksji nadal zerowa. Czyli bez zmian...

Koniec świata biorę na siebie

Czy chęć podzielenia się dziś swoimi spostrzeżeniami jest aktem odwagi, czy może raczej zamaskowania rozpaczy?

Przeczytałem na portalu „Głos Rosji” jak przygotowywano się w Moskwie do tego szczególnego dnia. Na drzwiach wejściowych jednego z bloków pojawiło się ogłoszenie: „W związku z nadchodzącym końcem świata prosimy spłacić zadłużenia czynszu do 21.12.2012”...