Czegoś nie rozumiem

Trwa festiwal Roberta Lewandowskiego. Oczywiście w mediach i trzeba przyznać, że tylko z jego ograniczonym udziałem. Jakbym już to skądś znał.

Najpierw cytat: „O transferze Polaka pisze i mówi się tak dużo, że zaczynają się nim interesować nie tylko kibice. „Po co oni to gadają, skoro B… nie chce sprzedać naszego asa” – pyta mnie osoba zorientowana w całym zamieszaniu najwyżej lekko-pół-średnio. 

Lepiej brzydko wygrać

We wtorek i środę wyłonionych zostało czterech półfinalistów rozgrywek Ligi Mistrzów. Nie bardzo rozumiem komentarze po jednym z meczów.

Mam na myśli mecz w Monachium i remis 1:1 Bayernu z Villarrealem. Nie twierdzę, że byłem pewny odpadnięcia w ćwierćfinale niemieckiej drużyny, bo oczywiście nie byłem. Ale nazywanie tego szokiem jest grubą przesadą. Uważam, że Villarreal jest ciągle...

Chociaż na tych kilka godzin

W Warszawie odbył się Mecz o Pokój! Jego oprawa i atmosfera na trybunach była wyjątkowa, ale refleksje mu towarzyszące niestety smutne. Nawet bardzo.

Po rozpoczęciu wojny w Ukrainie rozgrywki w tym kraju zostały oczywiście przerwane. Teraz dwie najsławniejsze miejscowe drużyny, Dynamo Kijów i Szachtar Donieck, rozpoczęły tournée po Europie o charakterze charytatywnym. Pierwsza z nich zainaugurowała je w...

Już nikt nie tęskni...

Prezes PZPN udzielił długiego wywiadu. Jedna odpowiedź opisuje jego dotychczasowe działania, druga jest mocno intrygująca. W obu w tle pojawia się...

Po ubiegłotygodniowym tekście na temat Evertonu, na Facebooku podsumował go tak Robert Nowiński: „O, takie gawędy lubię! Bardziej nawet niż emocjonalne prawdy o bońkach”. Wspominam o tym, bo trochę się boję, czy Robert nie przeczołga mnie za...

Szukanie czułych punktów

W sobotę odbył się ligowy klasyk, czyli mecz określany też jako Derby Polski. Największe emocje wzbudzało w nim to, co działo się poza boiskiem.

Zanim na stadionie w Poznaniu zaczęły rywalizację drużyny Lecha i Legii Warszawa, obejrzałem w telewizji konferencje prasowe menedżerów dwóch angielskich klubów. Dlaczego o tym wspominam? Bo gdy w Polsce szykowano się do wspomnianego meczu...

W czerwonym cieniu sąsiadów

Everton FC może w tym sezonie spaść z Premier League. Nie jest to z pewnością dla mnie wymarzona perspektywa. Postaram się wyjaśnić dlaczego.

Przed kolejką ligową zaplanowaną na weekend klub z Liverpoolu zajmuje 17. miejsce mając tylko punkt przewagi nad 18. Burnley, czyli drużyną już ze strefy spadkowej, z którą przegrał niezwykle ważny mecz w środku tygodnia. Oczywiści ktoś z ligi spaść musi i to...

Znów się nie udało

W polskiej piłce ligowej szykują się zmiany. Ma zostać zlikwidowany przepis o konieczności gry od pierwszej minuty każdego meczu tak zwanego młodzieżowca.

Wspomniany przepis obowiązuje trzeci sezon i był w założeniu wprowadzony jako zbawienny dla rozwoju młodych talentów, 21-latków i młodszych. Miał pomóc im w regularnej grze i przeciwdziałać wypieraniu z podstawowego składu przez zagranicznych zawodników...

Kombinuj jak możesz!

W Niemczech afera. Właściwie… aferka, biorąc pod uwagę, że chodzi o burzę w szklance wody. Może jednak kosztować stratę trzech ligowych punktów.

W meczu Freiburga z Bayernem Monachium, podczas ostatniej kolejki Bundesligi, w drużynie gości przez 18 sekund na boisku przebywało dwunastu zawodników. Wiadomo, że w każdej może występować jednocześnie tylko jedenastu. Jak więc do tego doszło?

Co jest czyją zasługą?

Pomyślałem, że przy okazji ostatnich wydarzeń związanych z reprezentacją Polski, grzechem byłoby nie wspomnieć o kimś, kto nie daje o sobie zapomnieć.

Były prezes PZPN Zbigniew Boniek zabrał głos po awansie drużyny do finałów mistrzostw świata, a później także po losowaniu składu grup. Jakie to szczęście, że ktoś kiedyś wymyślił Twittera, bo beż niego byłoby mu z pewnością ciężko żyć, czyli pozostawać w cieniu, do...

Komu wystarcza pół meczu?

W mocno subiektywnym podsumowaniu tygodnia o „dogrywce” po barażu ze Szwecją. Wzbudza nie mniejsze emocje niż odniesione zwycięstwo.

Selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz wyrósł w kończącym się tygodniu na główną postać w rodzimych mediach. Stał się ich niekwestionowanym bohaterem. Powiedziałbym nawet, że bohaterem wielopłaszczyznowym, że tak to subtelnie ujmę.