2021-05-31
Wypowiedzi z podwójnym dnem
Na kilkanaście dni przed rozpoczęciem finałów mistrzostw Europy trwając gierki słowne z reprezentacją Polski w tle. Niektóre nawet całkiem ciekawe.
Błyskotliwy występ zaliczył Mateusz Klich. Prawdę mówiąc jestem wręcz zdziwiony, że tak słabo został nagłośniony. Podczas obozu przygotowawczego reprezentacji w Opalenicy codziennie jeden z jej zawodników spotyka się z dziennikarzami na konferencji prasowej.
2021-05-30
Blisko, coraz bliżej, ale...
W Porto odbył się angielki finał Ligi Mistrzów. Chelsea pokonała w nim Manchester City 1:0, co pozwala postawić kilka, nawet dość przekornych, pytań.
Zacznę on miejsca rozegrania finału. Po raz drugi z rzędu przeniesiono go ze Stambułu, po raz drugi do Portugalii. Mam co do tego swoje przemyślenia. Może lekko naciągane, ale kto mi zabroni w czasach, gdy tyle głupot pojawia się codziennie w mediach?
2021-05-28
Czy pęknie z hukiem?
Rozpoczęło się pompowanie balonika przed Euro 2020. Może niezbyt pośpiesznie, ale regularnie ktoś coś swojego dorzuci, by naród uwierzył, że ma wielką drużynę.
To już właściwie nowa świecka tradycja. Właściwie kopia tego, co działo się trzy lata wcześniej przed finałami mistrzostw świata. Wtedy też mieliśmy jechać po medal. I nawet autor ten sam, ale o nim na końcu. Najpierw warto pozwolić zabrać głos innym.
2021-05-27
Zawsze się cieszę, gdy...
W Gdańsku odbył się finał Ligi Europejskiej. Właściwie to były dwa, ten drugi nieoficjalny. I nie stanowi niestety powodu do dumy dla organizatorów.
Finał tych rozgrywek po raz drugi rozegrano w Polsce. Kiedy znów zagości w Gdańsku? Raczej nieprędko. Takiej szansy nie wolno było zmarnować. I została wykorzystania do promocji. Z pewnością Gdańska, ale znacznie bardziej miejscowych chuliganów.
2021-05-25
W ciekawym towarzystwie
Trener, który pojawił się w polskiej lidze z przytupem, a opuszczał ją bez fanfar, znów znalazł się w medialnych tytułach. Dostał nową pracę, która wydaje się...
Chodzi o Petera Hyballę. Czego to nie wypisywano i wygadywano na jego temat, gdy tylko zawitał do Polski. A jaką medialną gwiazdę z niego zrobiono, gdy Wisła wygrała kilka meczów. Później czar niestety prysł. Po „rock’n’rollowym futbolu” i „gegenpressingu”...
2021-05-24
Wiem, ale nie powiem?
W Opalenicy rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski przed Euro 2020. Jego pierwszy dzień miał tylko jednego bohatera, co nikogo nie zdziwiło.
W głównej roli wystąpił oczywiście Robert Lewandowski. Wielokrotnie pojawiał się na pierwszej konferencji prasowej na zgrupowaniach reprezentacji. Po sobotnim pobiciu rekordu strzeleckiego Gerda Müllera jego obecność wydawała się wręcz warunkiem...
2021-05-22
Czysty absurd
Robert Lewandowski pobił w sobotę rekord Gerda Müllera. Z uwagą i niedowierzaniem obserwowałem to, co działo się w ciągu kilku poprzednich dni.
Polski napastnik Bayernu Monachium zdobył w sobotę w meczu z FC Augsburg 41. bramkę w zakończonym właśnie sezonie Bundesligi. W ten sposób poprawił o jedno trafienie rekord słynnego Gerda Müllera, który z sezonu 1971/72 strzelił w Bundeslidze 40 bramek.
2021-05-20
Szwagier
Władysława Żmuda był przyjacielem Kazimierza Deyny. Tak go wspomina w swej biografii „A ty będziesz piłkarzem” wydanej przez Arskom Sport Brokers.
Po historycznym sukcesie na Wembley trener Kazimierz Górski dokooptował do kadry dwóch piłkarzy z młodzieżówki, mnie i Andrzeja Drozdowskiego z ŁKS Łódź, na zaplanowany wcześniej mecz towarzyski z Irlandią w Dublinie. Gdy tam przylecieliśmy, kierownik...
2021-05-19
Nie chcę się żalić, ale…
Coraz więcej komentarzy na temat powołań na Euro 2020 dokonanych przez Paulo Sousę. Część z nich przybrała jednoznaczną formę koncertu skarg.
Po raz kolejny potwierdziła się zasada, że zła informacja bywa zdecydowanie ciekawsza od tej dobrej. Dlatego w komentarzach po powołaniach Sousy, dominują te, w których przepytywani żalą się na podjęte przez niego decyzje. Szczególnie dotyczącą pominięcia...
2021-05-18
Wybór trzech innych
Paulo Sousa powołał kadrę na finały mistrzostw Europy. W komentarzach przewija się stwierdzenie, że „są zaskoczenia”. Dziwne, gdyby takich nie było.
Pamiętam, że gdy po raz pierwszy powołał kadrę na marcowe mecze reprezentacji w eliminacjach do mistrzostw świata, najwięcej komentarzy wzbudził brak Tomasza Kędziory i Bartosza Kapustki. Pierwszy znalazł się już wśród wybrańców selekcjonera. Drugi znów nie.