Czy James Bond wkroczy do akcji?

Przychodzą takie dni, gdy człowiek zaczyna się zastanawiać – czy to już pora umierać? Niedziela była niestety jednym z nich, związanych z piłką nożną.

W Madrycie zginął kibic. Chyba bardziej precyzyjne będzie stwierdzenie – został zabity. Działo się to przed meczem La Liga, w którym Atletico podejmowało Deportivo La Coruna. Stadion Vincente Calderon znajduje się tuż nad rzeką Manzanares. To z niej wyłowiono rannego...

Ukraińskie realia

Przeczytałem wywiad z trenerem reprezentacji Ukrainy, grupowym rywalem Polaków na EURO 2016. Na pewno trudno nazwać go optymistycznym.

Mając w pamięci wnioski wypływające z lektury polskich mediów dotyczące szans drużyny Nawałki w finałach mistrzostw Europy, zabrałem się za lekturę rozmowy ukraińskiego selekcjonera Michaiła Fomenki z portalem Футбол 24. I doszedłem do wniosku, że to dwa... 

Czego nie można ukraść

W niedzielę od samego rana wszyscy mówili o siatkówce. Więc ja też od tego zacznę, bo to niewątpliwie najważniejszy temat tygodnia w polskim sporcie.

Wróciły wspomnienia, bo przecież przed czterema laty miałem okazję na żywo oglądać siatkarską reprezentację Polski zdobywającą w katowickim „Spodku” mistrzostwo świata.
Śledząc teraz popisy naszych orłów najpierw w Bułgarii, a od kilku dni także we...

Zawsze znajdzie się powód...

W polskiej piłce jak zwykle dzieją się ciekawe rzeczy. Głównie poza boiskiem. I to, co ktoś uważa za nienormalne, jest zupełnie normalne. Albo na odwrót.

Zacznę od puenty do poprzedniego tekstu. Otóż jeden z jego bohaterów, Maciej Bartoszek, przestał być trenerem drużyny z Niecieczy. To akurat nie jest żadną niespodzianką, co najwyżej… spodziewaną niespodzianką. Bartoszek poprowadził drużynę...

Nie mieszać miłości z biznesem!

Że na Franka Smudę można liczyć, zauważyłem już dawno. Na ławce trenerskiej od pewnego czasu go nie uświadczysz. Ale i tak stał się bohaterem mediów.

Najpierw trafiłem na jego wywiad dla „Super Expressu”. Wynikało z niego, że chłop ma wielkie serce. Jakiś czas temu pogonili go z Wisły Kraków, ale postanowił zachować się wobec byłego klubu miłosiernie. Przecież od pewnego czasu mieszka w Krakowie, więc lepiej nie robić sobie...

Milikowi do towarzystwa?

Czwartkowe mecze Lecha i Legii w Lidze Europejskiej świadczą o słabości polskiej piłki. Nawet nie ich wyniki, ale sposób komentowania dwóch porażek.

W poprzedniej kolejce Lech pokonał na wyjeździe Fiorentinę, co przyjęto wręcz entuzjastycznie, a Legia zremisowała u siebie z Brugią. W czwartek znów zagrały z tymi samymi przeciwnikami, tylko goście i gospodarze zamienili się rolami. Legia przegrała 0:1... 

Całkiem poważna oferta

Zastanawiam się, czy nie zaproponować swoich usług jakiemuś klubowi. To dla niego byłby czysty zysk. Nie pozwoliłbym wyprowadzić z kasy grubej gotówki!

Dla mnie na pewno ciekawsza perspektywa niż cytowanie po raz kolejny samego siebie. Zrobiłem to w poprzednim tekście, w tym będzie tak samo. Zastanawiam się więc, czy ktoś nie zaczął już przypisywać mi narcystycznego skrzywienia. Oznajmiam więc, że takiego nie... 

Pociągnąć z wątroby brakujące pięć metrów

Kolejny fragment biografii Jerzego Dudka „nieREALna kariera”. Ostatnio było o tym, jak balują zawodnicy w Anglii. Tym razem o ich polskich kolegach.

Na tym najwyższym poziomie piłkarze muszą jakoś odreagować stresy. Dlatego trener powinien czasami przymknąć oko dla dobra drużyny. Mówimy mu wprost, że chcielibyśmy po meczu ruszyć na miasto. Jednocześnie staramy się kontrolować sytuację, żeby nie przegiąć... 

Czy to już koniec świata?

Jacek Magiera stwierdził niedawno, że jedna porażka uczy więcej, niż pięć zwycięstw. Niech to będzie motto do oceny ostatniego meczu jego drużyny.

Trener Legii powiedział tak po inauguracji nowego sezonu Ekstraklasy i przegranej z Górnikiem w Zabrzu 1:3. Można powiedzieć, że wynik stał się specjalnością warszawskiej drużyny, bo znów przegrała 1:3, tym razem w środę w dalekim Kazachstanie w...

Czy naprawdę jest się z czego cieszyć?

Włączam telewizor i widzę na ekranie prezentera wiadomości, który mówi, że są powody do dumy. Rzeczywiście są? Wszystko zależy od punktu widzenia.

Ten powód do dumy to bramki zdobyte podczas weekendu przez naszych trzech orłów w ligach zagranicznych. Zacznę od Arkadiusza Milika. Widziałem go w środku tygodnia w meczu kwalifikacyjnym do Ligi Mistrzów z Niceą. Zaprzepaścił dwustuprocentową...