Wesele zamiast pogrzebu

Horror ze Szkocją na Hampden Park okazał się dla mnie pouczający z kilku powodów. Nie chodzi jednak w najmniejszym stopniu o sprawy czysto piłkarskie.

Gdyby ktoś przeoczył wspomniane wydarzenie, informuję, że mecz zakończył się wynikiem 2:2. Obie bramki dla Polaków zdobył Robert Lewandowki - już w trzeciej i ostatniej minucie doliczonego czasu gry! Właściwie ostatniej sekundzie, bo sędzia spotkania już nie wznowił.

Sprawiedliwość zawsze po naszej stronie!

W polskiej lidze potężna afera. Nawet mają z tego powodu powtarzać mecz. No to powinni powtórzyć też przynajmniej z połowę innych w sezonie.

Po ostatniej kolejce Ekstraklasy więcej mówi się i pisze o bramce zdobytej w meczu Arki z Ruchem w grupie spadkowej, niż rywalizacji o mistrzostwo Polski. W Gdyni spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Ruch szybko objął prowadzenie, ale jeszcze...

Co roku to samo

Legia tylko zremisowała 1:1 u siebie z Sheriffem Tyraspol. Nie jest to niestety za dobry wynik przed rewanżem. Znacznie bardziej przygnębił mnie jednak inny.

Od razu zaznaczę, że meczu Legii w kwalifikacjach do Ligi Europejskiej nie widziałem, bo nie mogłem. Mogę tylko przypuszczać, że znów nie było najlepiej. Bramka stracona tuż przed końcem, prawie tak samo jak w Astanie w ostatniej minucie. 

...a orzełek na plecach

Reprezentacja Polski pokonała Irlandię 2:1 w ostatnim meczu eliminacyjnym i pojedzie na EURO 2016. Niestety, świętowanie zaczęło się od sporej wpadki.

Piłkarze cieszyli się wczoraj na całego na płycie boiska po pokonaniu Irlandii. Przygotowano odpowiednią oprawę do pamiątkowego zdjęcia, do którego autorzy awansu stanęli na środku boiska. PZPN dba o odpowiednie nagłośnienie swojego sukcesu. Dlatego zawodnicy ubrali się... 

Weźcie menażkę i walnijcie się w czaszkę!

Tak jak niestety przewidywałem, polskie media mają wielkiego zeza. Nie zauważyły czegoś, czego raczej nie chciały zauważyć. Nie pierwszy raz zresztą.

Chodzi o nową „aferę orzełkową”. Rozmawiałem wczoraj z jednym z redaktorów. Gdy zapytałem go o nieszczęsnego orzełka na koszulkach z napisem (z przodu) „Vive la Pologne 2016", w jakich świętowali awans piłkarze Nawałki, od razu odpowiedział...

Co można przy okazji stracić

Dla potencjalnego reprezentanta Polski brakuje miejsca nawet na ławce rezerwowych w klubie. Mam wątpliwą satysfakcję, że to wykrakałem...

Kamil Wilczek w tym sezonie za wiele się nie nagrał. Ani we włoskim Carpi, w barwach którego zaliczył raptem trzy występy w Serie A. Ani w reprezentacji, choć Adam Nawałka go powoływał, ale nie wpuścił na boisko nawet w meczu z Gibraltarem. 

Co jest korzystne dla klubu?

Ekstraklasą naprawdę trudno się znudzić. Zawsze jest ciekawie. A mecze i bramki wydają się tylko dodatkiem do tego, co najciekawsze.

Weźmy taką Wisłę Kraków. Przez całe wakacje nieustannie koncentrowała na sobie uwagę, choć przegrała sześć kolejnych meczów w lidze! W normalnych warunkach pewnie już by chcieli wieszać trenera, a piłkarzy wyzywali od nierobów i nieudaczników. Ale była... 

Komu należy podziękować?

Kika dni przed losowaniem składu grup EURO 2016, a pół roku przed rozpoczęciem tej imprezy, każdy ma inne problemy. Ciekawe jakie będą w lipcu?

We Włoszech dramat. Przynajmniej taki bije z tytułu, na który trafiłem. Piłkarska reprezentacja tego kraju pojedzie na mistrzostwa Europy do Francji bez formy. Bardzo mnie to rozbawiło, bo chyba we Włoszech żyją sami piłkarscy geniusze. Na razie nie wiadomo...

Szczęśliwego Nowego Roku!

Oby ten 2015 był dla polskiej piłki lepszy od poprzedniego. Czego życzę wszystkim, którzy się piłką interesują, więc i sobie również!

Życzę wszystkim, by potwierdziły się opinie, które pojawiły się podczas „złotej polskiej jesieni” 2014!!! Życzę polskiej reprezentacji, by wygrała we Frankfurcie z całą reprezentacją Niemiec co najmniej tyle, ile z jej połową w październiku w Warszawie. Życzę Arkadiuszowi... 

Nie majstrujcie przy tym!

Rzadko się zdarza, by jakiś temat wywołał tak ogromny oddźwięk w całym świecie. A jeszcze rzadziej, by tak zjednoczył środowisko piłkarskie.

Od kilku dni toczy się w światowych mediach dyskusja na temat propozycji jaką przedstawił Marco van Basten. Na jakiś czas zniknął z horyzontu. Przynajmniej ja nic nie wiedziałem o jego piłkarskiej aktywności. I nagle wrócił, ale niestety jako antybohater.