O co właściwie ten szum?

David Luiz nie jest już piłkarzem Chelsea. Tuż przed zamknięciem letniego okna transferowego niespodziewanie katapultował się do innego londyńskiego klubu.

Można powiedzieć, że to mój dobry znajomy od kilku już lat, choć wspomniane określenie należy potraktować w sposób umowny, bo jest zdecydowanie znajomością tylko w jedną stronę. Podczas mistrzostw świata w Brazylii w 2014 roku czekałem na spotkania z...

Udawanie Greka

Legia bezbramkowo zremisowała w Warszawie z Atromitosem Ateny w Lidze Europejskiej. To pewne. Reszta wydaje się całym ciągiem znaków zapytania.

Czy pierwszy mecz trzeciej rundy eliminacyjnej Ligi Europejskiej był najlepszym Legii w tym sezonie, jak słyszę i czytam? Zależy, co przez to rozumieć. Zupełnie zdominowała greckiego rywala. Cóż z tego jednak, skoro nic wielkiego z jej przewagi nie wynikało.

Bieda system

Letnie okno transferowe cały czas szeroko otwarte. Na rodzimym rynku jak co roku daje się zaobserwować dwie charakterystyczne tendencje.

Pierwsza związana jest z pozyskaniem grajków mających stanowić realne wzmocnienie dla nowych klubów. Świadomie używam określenia „pozyskanie”, ponieważ z prawdziwymi transferami nie mają za wiele wspólnego. A nie mają dlatego, że za te trzeba słono płacić.

Dajcie mu spokój

Nie wymagajcie od zawodników więcej niż potrafią! Apel nie jest nowy, co nie ma większego znaczenia, bo i tak prawie nikt się do niego nie stosuje.

Tym razem dotyczy Krzysztofa Piątka poniewieranego ostatnio niemiłosiernie przez włoskie media. Te polskie jakoś nie stają w jego obronie, choć kiedyś zdążyły już zrobić w napastnika Milanu piłkarskiego geniusza. Miałem wtedy wrażenie, że w podtekście...

Rzeczywistość alternatywna

Smutne, gdy najciekawszym wydarzeniem meczu jest konferencja prasowa po jego zakończeniu. I to tylko ze względu na absurdalność wygłaszanych opinii.

Tak było właśnie po niedzielnym spotkaniu w Warszawie Legii ze Śląskiem Wrocław, które w teorii wydawało się jednym z ciekawszych, o ile nie najciekawszym, w trzeciej kolejce ligowej. Teoria niestety wyraźnie przegrała z praktyką. Choć ktoś miał na ten temat...

Czyli jednak remis. Genialne!!!

Rodzime media powinny ufundować nagrody klubom startującym w europejskich pucharach. W myśl zasady - porażka ciekawsza od sukcesu - co roku mają co robić.

Wystarczy tylko prześledzić komentarze po czwartkowych meczach, by znaleźć potwierdzenie sensowności pomysłu. Pierwszy tytuł jaki rzucił mi się w oczy dotyczył refleksji, że polska piłka konkuruje w maltańską. Obu dzielnym futbolowym narodom...

Niestety głównie Ekstrak()asa

Oczekiwania po ubiegłotygodniowych meczach trzech polskich drużyn w Lidze Europejskiej były wielkie jak nigdy. Wyniki w rewanżach już takie jak zwykle.

W trzeciej rundzie zagra tylko Legia Warszawa, która i tak zbiera cięgi za wyjazdowy występ z fińskim Kuopion Palloseura zakończony bezbramkowym remisem. Czy jej mecz można rzeczywiście nazwać fatalnym? Zależy jak na niego spojrzeć. Pod koniec gospodarze...

O co naprawdę chodzi?

Trzy polskie drużyny powalczą w czwartek o awans do trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej. Padła propozycja w jaki sposób jedną z nich zmotywować.

Właściwie powinienem napisać o kontrpropozycji do wcześniejszej propozycji. Sprawa dotyczy Legii Warszawa i opisywanego już przypadku sypnięcia gotówką za awans do fazy grupowej rozgrywek, co miał zadeklarować prezes i właściciel Dariusz Mioduski.

Czyli jednak nie geniusz?

Zinedine Zidane ma coraz bardziej pod górkę po powrocie na trenerski stołek w Realu Madryt. Specjalnie mnie to nie dziwi, raczej dziwi, że dopiero teraz.

Właśnie strasznie się po nim przejechał były prezes madryckiego klubu Ramon Calderon twierdząc, że Francuz zdobywał kolejne trofea podczepiony pod Cristiano Ronaldo (za: wp.pl): „On był ważny, bo tuszował mankamenty trenera, który przyszedł z... 

Poszukiwany nowy Vanna Ly?

Z wydarzeń kończącego się tygodnia najważniejsze niestety zostało potraktowane raczej marginalnie. To równie smutne jak i cała historia, której dotyczy.

Ruch Chorzów bez specjalnego rozgłosu kona. Jeden z najsłynniejszych rodzimych klubów, czternastokrotny mistrz Polski z trudem łapie ostatnie tchnienia zanim zakończy żywot. Nie mam zamiaru analizować przyczyn upadku, degradacji o ligę niżej w kolejnych sezonach.