Wydmuszka

W poniedziałek w Warszawie rozpoczyna się zgrupowanie reprezentacji przed meczem z Rumunią. Właściwie to już się rozpoczęło prologiem w niedzielę.

Zawodnicy powołani przez Adama Nawałkę mają się stawić na zbiórkę najpóźniej w poniedziałek wieczorem. Jednak selekcjoner z jednodniowym wyprzedzeniem postanowił przygotować odpowiedni grunt na ich przyjazd. W tym celu pojawił się na...

 

Magiera ośmiesza swój klub

Mecz Legii z Realem w kolejnych dniach budził nie mniejsze emocje niż w środowy wieczór. Wnioski płynące z niego są i zabawne, i przewrotne.

Gdy czytałem relacje hiszpańskich mediów miałem nadzieję, że nie trafią na nie piłkarze Legii. Mogłyby na nich podziałać głównie dołująco. W Warszawie euforia, a redaktorzy z Madrytu przejechali się po swoich piłkarzach na całego. Czyli uznali, że Real się ośmieszył... 

I tak na minusie

Legia zremisowała w Warszawie z Realem Madryt 3:3. Wbrew pozorom ten zaskakujący rezultat da się bardzo racjonalnie wytłumaczyć.

Gdy trener Jacek Magiera pojawił się na pomeczowej konferencji prasowej powitały go brawa. Brawami był też żegnany, gdy z niej wychodził. Oto dowód, że stało się coś niezwykłego. Remis jego drużyny ze sławnym Realem z pewnością można zaliczyć do tego typu wydarzeń. 

Czerwone maki niezgody

W Wielkiej Brytanii wielka afera związana z piłką nożną. Właściwie z FIFA. Wyjątkowo zjednoczyła nawet nie przepadających za sobą Anglików i Szkotów.

Żeby zrozumieć o co dokładnie chodzi potrzebny jest wstęp o charakterze historycznym. Już pod koniec października w Wielkiej Brytanii łatwo można zauważyć czerwone kwiaty przypięte do klap marynarek i płaszczy. To wykonane z plastiku maki - poppy - stanowiące... 

Dzień pamięci ze smutną refleksją

Pierwszy listopada to czas wspomnień. Przywołujemy z pamięci tych, którzy odeszli w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Byli wśród nich i piłkarze.

Najsłynniejszym pozostaje oczywiście Johan Cruijff. Gdy zmarł w marcu, poczułem, jakbym niedawno oglądał go w akcji. A przecież na żywo jako piłkarza nie widziałem go nigdy. Paradoksalnie widziałem za to z bliska jedną z jego największych, o ile nie...

Kto komu pomógł, kto jeszcze pomoże?

Nie milkną echa piątkowych wyborów na prezesa PZPN. Okazało się, że ich zwycięzca ma wyjątkowo krótką pamięć. Niestety dla niego inni mają lepszą.

Zbigniew Boniek z typową dla siebie elegancją i skromnością skomentował wyniki wyborów. Oczywiście także w ulubiony sposób, czyli za pośrednictwem Twittera: „Specjalne ukłony dla CK i RM,nikt w zyciu mi tak nie pomógł,grazie”. Buta i arogancja pozostają więc...

Maszynki i wszystko (nie)jasne

W Warszawie odbyły się wybory prezesa PZPN. Zanim się jeszcze dobrze nie zaczęły, już się skończyły. A choć się zakończyły, dopiero się zaczęły.

Jeśli po przeczytaniu wstępu ktoś myśli, że autor stracił kontakt z rzeczywistością, jest w błędzie. Tylko pozornie brakuje w tym wywodzie logiki. Albo inaczej – jest jej dokładnie tyle, ile w polskiej piłce. Przypomnę, że o stołek prezesa PZPN walczyło dwóch kandydatów... 

Prezes do altruistów nie należy

Dosłownie na kilka godzin przed wyborami prezesa PZPN grzechem byłoby nie pochylić się po raz ostatni nad dwoma kandydatami. Tym bardziej, że…

Zbigniew Boniek i Józef Wojciechowski szykują się do piątkowego starcia. W ich imieniu do rywali zaczęli strzelać najbliżsi współpracownicy. Niektórzy naprawdę ostrymi nabojami. Cezary Kucharki i Marek Koźmiński to dawni koledzy z reprezentacji Polski. Zagrali...

Cyrk za fasadą normalności

Przeczytałem wywiad, który mnie przeraził. Wiedziałem, że jest źle. Nie myślałem jednak, że aż tak beznadziejnie. I nie widzę nadziei na poprawę.

To wywiad w „Super Expressie” ze skruszonym gangsterem, świadkiem koronnym o pseudonimie „Masa”, czyli Jarosławem Sokołowskim. Rozpoznał swojego byłego kumpla jako głównego bohatera zadymy z policją w Madrycie przed niedawnym meczem...

Wybory, wybory...

Teoretycznie powinny stanowić tylko dodatek do piłki. Ale często budzą znacznie większe emocje, niż można oczekiwać. Przykładów nie trzeba długo szukać.

Robert Lewandowski został oficjalnie nominowany do nagrody „Złotej Piłki” przyznawanej przez magazyn „France Football”. Znalazł się w doborowym trzydziestoosobowym gronie. Nie mogę się jednak zgodzić ze stwierdzeniem, że to dla niego wyróżnienie.