2019-04-28
Trudno winić tylko sędziego
Legia pokonała w Gdańsku Lechię 3:1 w starciu na szczycie Ekstraklasy. Mam wrażenie, że mecz naprawdę się zaczął, dopiero gdy się zakończył.
A stało się tak dlatego, że już w drugiej minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Późnej była kolejna. W obu przypadkach sędzia Daniel Stefański mógł podyktować rzut karny dla Lechii (ewentualnie pokazać też czerwona kartkę za zagranie piłki ręką...
2016-07-04
Reprezentacja czterech stadionów
Jak miło oglądać mecze, po zakończeniu których wszyscy są szczęśliwi. Miałem taką przyjemność w niedzielę w Paryżu, gdzie Francja pokonała Islandię.
Udało się! Dotarłem cały i zdrowy do mety czteroetapowej trasy ćwierćfinałów mistrzostw Europy odbytej w ciągu zaledwie czterech dni. Sam zgłosiłem się do udziału, więc nie mam prawa (ani ochoty) narzekać.
2016-07-15
Znów ta wstrętna Europa
Jest dobrze. Liga jeszcze się nie zaczęła, a już informacje o niej są więcej niż obiecujące. Właściwie dwa sukcesy tuż przed startem rozgrywek, ale...
W czwartek najpierw znalazłem obiecującą wiadomość o nowym sponsorze Ekstraklasy. Teraz oficjalnie będzie się nazywała „Lotto Ekstraklasa”. „To dobra informacja dla klubów, które dostaną do podziału ok. 10 milionów złotych” - doniósł „Przegląd Sportowy”.
2019-02-26
O wyższości przesądów nad arogancją
Obserwowanie zachowania zagranicznych trenerów pracujących w polskiej lidze bywa ciekawe, nawet ekscytujące. Czasami bardziej, niż obserwowanie ich drużyn.
Ricardo Sa Pinto jest chyba tego najlepszym przykładem. Można zapytać – kogo jeszcze do siebie nie zraził? Odpowiedź prosta – chyba tylko prezesa Legii, skoro jeszcze w tym klubie pracuje. Dla mnie najbardziej zaskakującą wiadomością z nim związaną...
2018-09-19
Jeszcze tylko osiemnaście lat
Gdy zbliża się połowa września mam już prawie gotowca. Wystarczy tylko zastosować metodę „kopiuj-wklej”, gdy chodzi o inaugurację Ligi Mistrzów.
We wtorek rozegrano pierwsze mecze najważniejszych klubowych rozgrywek w tym sezonie. I zanim piłkarze zaczęli rywalizację, jak zwykle poinformowano ile za to zarobią ich kluby. Jak co roku sprawdza się zasada, że zarobią jeszcze więcej niż...
2018-10-23
Niereformowalny!
Górnik Zabrze znalazł się na dnie tabeli po poniedziałkowej wyjazdowej porażce z Cracovią 0:2. Niestety nie jestem takim scenariuszem zaskoczony.
Właściwie w zarysach wszystko już dawno przewidziałem, czego mogę dać dowody. Śledzę karierę trenera drużyny z Zabrza Marcina Brosza od lat i pierwszy raz pochyliłem się nad nim, gdy podbijał ligę z Piastem Gliwice. Niestety w 2014 roku został z niego ostatecznie...
2019-01-18
Człowiek naszych czasów
Mój ulubiony ulubieniec zabrał wreszcie głos. Raczej pozwolono mu zabrać, przeprowadzając z nim wywiad w tym szczególnym momencie.
Jan Tomaszewski został przepytany na okoliczność, tak podejrzewam, ogólnonarodowej dyskusji o nienawiści i związanych z nią problemach. Skupię się tylko na sporcie, nie ruszając poruszanej też tematyki politycznej, bo przecież przepytany był posłem...
2017-12-07
A nie mówiłem!
Cristiano Ronaldo strzelił w środowy wieczór bramkę w Lidze Mistrzów. I była to bramka z pewnością wyjątkową. Nie tylko ze względu na urodę.
Idealnie ułożona prawa noga, uderzenie z linii pola karnego i piłka wylądowała w siatce tuż przy dalszym słupku. Bramkarz Borussii Dortmund, bo z nim grał Real Madryt, nie miał żadnych szans. Gol był jednak wyjątkowy z innego powodu.
2017-01-14
Chciwość nie popłaca
Chelsea będzie miała nowy stadion. Decyzja o jego budowie nie jest nowa, ale właśnie nabrała tempa. Rzecz w tym, że Chelsea ma już nowy stadion!
Inwestycja pochłonie pół miliarda funtów. Za te pieniądze powstanie, jak piszą angielskie media, jedna z najwspanialszych aren piłkarskich na świecie. Trybuny, schowane pod zwartą bryłą dachu, pomieszczą sześćdziesiąt tysięcy miejsc.
2017-04-09
Kogo potrzeba zamiast skautów?
Lech przegrał w Poznaniu z Legią 1:2 w meczu reklamowanym jako „Derby Polski”. Innego sposobu jego reklamy już za bardzo nie rozumiałem.
Kiedyś były popularne dowcipy w stylu – co jest szczytem roztargnienia? Na przykład - założyć hełm na lewą stronę. Zastanawiam się co by było teraz szczytem roztargnienia dla Kaspera Hämäläinena? Pojechać samemu do Poznania, w którym kiedyś grał i mieszkał.