2017-03-07
Klasyczny hat-trick!
Nie milkną echa niedzielnego meczu na szczycie Ekstraklasy. Szkoda, że prawie nikt nie mówi o grze w piłkę, tylko o czymś zupełnie innym.
Przypomnę, że w Poznaniu spotkały się drużyny Lecha i Lechii. Ta pierwsza wygrała 1:0, a wcześniej na wiosnę wszystkich lała w lidze i pucharze po 3:0. Jeśli jeden zawodnik strzeli trzy bramki, jego wyczyn określa się mianem hat-tricka.
2019-02-26
O wyższości przesądów nad arogancją
Obserwowanie zachowania zagranicznych trenerów pracujących w polskiej lidze bywa ciekawe, nawet ekscytujące. Czasami bardziej, niż obserwowanie ich drużyn.
Ricardo Sa Pinto jest chyba tego najlepszym przykładem. Można zapytać – kogo jeszcze do siebie nie zraził? Odpowiedź prosta – chyba tylko prezesa Legii, skoro jeszcze w tym klubie pracuje. Dla mnie najbardziej zaskakującą wiadomością z nim związaną...
2016-09-11
10 września!
Kto jeszcze pamięta co owa data oznacza? Obawiam się, że poza mną niestety chyba nikt. A przecież to święto polskiej piłki. Raczej już zapomniane święto...
Przypomniałem sobie o nim, gdy czytałem wywiad z Hubertem Kostką. To bramkarz reprezentacji Polski, która zdobyła złoty medal olimpijski na igrzyskach w Monachium. Właśnie minęła 44. rocznica finałowego meczu i właśnie na tę okoliczność był wywiad.
2017-03-09
Co cię nie zabije, to...
Cały świat od środowego wieczoru duma, jak mogło stać się coś, co nie miało prawa się stać? Niektórzy w tym rozumowaniu poszli chyba ciut za daleko.
Chodzi mi oczywiście o mecz Ligi Mistrzów Barcelony z PSG zakończony wynikiem 6:1. Ponieważ w pierwszym starciu w Paryżu było 0:4, akurat taki rezultat w rewanżu dał gospodarzom awans do ćwierćfinału. Dał, choć wydawał się mało prawdopodobny...
2017-04-08
Dwaj królowie
Polska piłka ma nowego władcę, raczej zaskoczonego wyniesieniem na tron. Za to inny król, raczej samozwańczy, został zdetronizowany.
Kto pamięta z jakiego zawodnika jeden redaktor postanowił zrobić piłkarza „fatalnego”? I jaką to zakończyło się awanturą? Bohaterem tamtego zdarzenia był Michał Kucharczyk. Przypomnę tylko w skrócie, że po meczu z Ajaksem w Lidze Europejskiej w lutym 2015...
2017-05-09
Piotruś Pan znów dostał robotę
Szykuje się piękna katastrofa. I to za spore pieniądze. Dokładnie nie wiem jakie, ale aktor obsadzony w głównej roli stawki ma zawsze wysokie.
Okazuje się, że stwierdzenie – w piłce nie ma rzeczy niemożliwych – jest zdecydowanie wielowymiarowe. Świadczy o tym nie tylko ubiegłotygodniowy rezultat finału Pucharu Polski, ale też informacja o ponownym zatrudnieniu Diego Maradony.
2016-06-07
A Lewandowski na bramce...
Polska tylko zremisowała bezbramkowo z Litwą w ostatnim meczu towarzyskim przed wylotem na EURO do Francji. Są jednak gorsze wiadomości.
W tym meczu miała byś strzelanina. I zaczęła się w pierwszej minucie. Chyba po piętnastu sekundach dobrą sytuację do zdobycia bramki stworzyli sobie Litwini. Chyba ktoś im zapomniał powiedzieć, że miało być odwrotnie. Przyjechali grać z reprezentacją sąsiadów, gdy...
2019-02-18
Kto kogo nie szanuje?
Legia przegrała w Warszawie z Cracovią 0:2 w meczu zapowiadanym jako szlagier drugiej ligowej kolejki po zimowej przerwie. No i starcie dwóch trenerów.
Drużyna Ricardo Sa Pinto przed tygodniem wygrała w Płocku z Wisłą 1:0. Przeczytałem wtedy kilka komentarzy, że to były męczarnie, że Legii nic nie wychodziło, że generalnie wyglądała kiepsko. Opinie przesadne, bo kiepsko wyglądała tylko jej skuteczność.
2018-04-11
2373 – kod sukcesu?
Jagiellonia przedłużyła kontrakt ze swoim trenerem Ireneuszem Mamrotem. To dobrze wróży klubowi z Białegostoku. Ale raczej jeszcze nie w tym sezonie.
Pamiętam pierwszą myśl, która przyszła mi do głowy, gdy w ubiegłym roku dowiedziałem się kto będzie nowym trenerem Jagiellonii – biorą tego, który tak długo pracował w jednym klubie. Czyli kierują się rozsądkiem, a nie nazwiskiem. Bo przecież kto nie miał...
2019-04-28
Trudno winić tylko sędziego
Legia pokonała w Gdańsku Lechię 3:1 w starciu na szczycie Ekstraklasy. Mam wrażenie, że mecz naprawdę się zaczął, dopiero gdy się zakończył.
A stało się tak dlatego, że już w drugiej minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Późnej była kolejna. W obu przypadkach sędzia Daniel Stefański mógł podyktować rzut karny dla Lechii (ewentualnie pokazać też czerwona kartkę za zagranie piłki ręką...