Co byłoby niepoważne?

Młodzieżowa reprezentacja Polski przegrała w Sofii z Bułgarią 0:3 w eliminacjach do mistrzostw Europy. Niektóre komentarze po meczu są mocno zastanawiające.

Przeczytałem w jednym ze sprawozdań z meczu, że to był blamaż. Czyli reprezentacja młodzieżowa, przynajmniej w mniemaniu swoich rodaków, jest potęgą! No bo wyjazdowe porażki 0:3 zdarzają się i zdarzać będą. W piłce nie są niczym szczególnym. 

Jak to możliwe?

Wydarzeniem kończącego się tygodnia był mecz, na który nie… zwróciłem uwagi. To znaczy nie zwróciłem na początku, na szczęście coś sobie przypomniałem.

Starcie Leicester City z Southampton nie wyróżniało się niczym szczególnym w ostatniej kolejce Premier League. Po końcowym gwizdku wynik 1:2 mógł być pewnym zaskoczeniem, bo wicelider przegrał u siebie z drużyną jeszcze niedawno znajdująca się w strefie... 

Pomysły cuchnące obłudą

Polska piłka szykuje się do powrotu na boiska. Czy rozgrywki rzeczywiście będą wznowione? To się wkrótce okaże. Na razie jest trochę... śmiesznie.
 
Od kilku tygodni czytam kolejne teksty, że jakaś liga ustaliła właśnie termin wznowienia rozgrywek. Następnie jest informacja, ze nastąpi to [tu data] lub [druga data], ewentualnie podawana jest jeszcze [trzecia data]. Czyli koncert życzeń, a nie konkretna informacja. 

Zagadka do rozwiązania

Z zalewu codziennych informacji transferowych największe wrażenie zrobiła na mnie ta, że jednego transferu nie będzie, choć jeszcze niedawno miał być.

Rzecz dotyczy Garetha Bale’a i jego przyszłości w Realu Madryt. Przyznam, że najpierw uważałem go za kolejny idealny przykład genialnego wyrobnika. Kolejny, czyli taki, jak David Beckham – piłkarz perfekcyjnie wykonujący pewne schematyczne zagrania... 

Kogo zgubiła pazerność?

Zakończyły się rozgrywki Ekstraklasy w sezonie 2019/20 z wymuszoną przerwą. To dowód, że pora przyznać się do pomyłki, co czynię z największą rozkoszą.

Często zdarza mi się pisać na jakiś temat z uwagą na końcu – „choć bardzo chciałbym się mylić”. Czyli wnioski nie są zbyt optymistyczne, dlatego mam nadzieję, że nie okażą się słuszne. Niestety najczęściej się okazują. Gdy więc wyjątkowo zdarzyła się sytuacja, że...

Chaos i Drita po raz drugi

Koszmar polskiej piłki nadal ma wolne. Dzięki temu w kwalifikacjach do Ligi Europejskiej awans wywalczył Piast. I w trzeciej rundzie są trzy polskie drużyny.

Koszmarem polskiej piłki są oczywiście od wielu lat europejskie puchary. Gdy w środę Lech Poznań pokonał w Sztokholmie miejscowe Hammarby 3:0, uznałem, że wziął sobie wolne i zacząłem się zastanawiać na jak długo. Dzień później dwa razy wydawało mi się... 

Miłe trudnego początki

Polska piłka wróciła do gry po ponad dwumiesięcznej przerwie. Długo oczekiwanemu momentowi towarzyszyło jednak mnóstwo nakazów i zakazów.

Właściwie strach było je czytać, bo lista wydawała się nie mieć końca. Do tego dołączony został przykładowy schemat stadionu, a na nim zaznaczone strefy kto gdzie i jak może się poruszać. I jeszcze w jakiej kolejności. Na przykład zgodnie z zaleceniami już sam...

Naprawdę cenny wynik

Rozpoczął się koszmar polskiej piłki. W porównaniu z poprzednimi latami z miesięcznym opóźnieniem ze względu na koronawirusa. A ten koszmar to…

Przeklęte europejskie puchary! Przynajmniej przez kilka ostatnich lat lipiec zaczął się niestety kojarzyć z koszmarem polskich drużyn w nich występujących. Bo występowały krótko, nawet najkrócej jak było można, dając się lać już dosłownie wszystkim.

Tęsknoty za piękną grą

Ostatnia ligowa kolejka wyłoniła pierwszego spadkowicza - ŁKS Łódź. Czyli oficjalnie zostało potwierdzone coś, czego spodziewano się od wielu miesięcy.

Degradacja Łódzkiego Klubu Sportowego to w pewnym sensie także moja… porażka. Przed rokiem chwaliłem przecież jego właściciela Tomasza Salskiego. Dalej uważam, że na tamte pochwały w pełni zasłużył, bo powrót do Ekstraklasy był sporym wyczynem.

Potęga ciągle w teorii

Wystarczyło zaledwie kilka dni lipca, by przekonać się, jak polska piłka jest mocna. Taki nasuwa się wniosek po przejrzeniu medialnych nagłówków.

Ekstraklasa krok po kroku staje się europejską potęgą! Spółka nią zarządzająca właśnie zakomunikowała, że WSZYSTKIE mecze nowego sezonu będą pokazywane aż w siedmiu krajach! Z nieukrywanym podnieceniem starałem się natychmiast dowiedzieć w jakich.