Weryfikacja ułomnych teorii

Polskie media namiętnie komentują zamknięte właśnie letnie okno transferowe. I dyskutują, czy jeden z rodaków będzie miał łatwiej, czy trudniej we Włoszech.

Chodzi o Krzysztofa Piątka, który niestety przestał sięgać gwiazd w Serie A, dosłownie i w przenośni, jak mu jeszcze niedawno wróżono. W ostatnim meczu ligowym Milanu wylądował na ławie, wchodząc tylko na końcówkę. Kto śledził jego ostatnie występy, nie powinien...

Lewandowski znów ósmy

Znów, bo przecież to samo miejsce zajął w plebiscycie „France Football” o „Złotą Piłkę”. Tym razem nikt z rodaków o wynikach innego plebiscytu nie wspomniał.

Przynajmniej ja przez kilka dni nie znalazłem żadnej wzmianki na ten temat w rodzimych mediach. To trochę dziwne, bo wystarczy, że ktoś znany ziewnie, albo wrzuci do internetu jakąś idiotyczną fotkę, już wszyscy o tym piszą. A tu jeden z najbardziej renomowanych...

Typowe bicie piany

Od tygodnia trwa ping-pong na słowa. Zaczął kapitan reprezentacji, potem głos zabrał prezes związku i wreszcie trener wywołany do tablicy przez pierwszego.

Robert Lewandowski bez żadnego znieczulenia przejechał się po młodszych kolegach. Tak ocenił występ w mistrzostwach świata i Europy reprezentacji Polski do lat dwudziestu i dwudziestu jeden (za: wp.pl): „Tam nie było gry. Nie dało się zobaczyć, czy zawodnik...

Co naprawdę jest absurdalne?

W moim subiektywnym podsumowaniu tygodnia jedna informacja zdecydowanie zdominowała pozostałe. I naprawdę trudno być nią zaskoczonym.

W polskiej piłce nie ma rzeczy niemożliwych, dlatego można ponieść dotkliwą porażkę nawet nie wychodząc na boisko. Tak było w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Europejskiej. I to w meczu, w którym teoretycznie brakowało podstaw, by czymkolwiek się podniecać z...

E-I-D-R-I-J-A-N-!

Piłkarski świat ma nowego bohatera. Został skrojony akurat na miarę angielskich mediów. I oczywiście głównie przez te media wykreowany.

Chodzi o hiszpańskiego bramkarza Liverpoolu Adriana San Miguela, zastępującego kontuzjowanego Brazylijczyka Alissona Beckera. Aż do środowego wieczoru, a raczej nocy ze środy na czwartek, tylko niewielu mogło coś więcej o nim powiedzieć. Wystarczył jeden...

Kto jest naprawdę najważniejszy?

W polskiej piłce nastał czas trenerów. Choć podobno piłkarze są najważniejsi, od kilku dni stanowią tylko tło dla tych, którzy posyłają ich na boisko.

Jak zwykle w polskiej piłce najważniejsze dzieje się głównie poza boiskiem. Tym razem trenerzy zdominowali informacje w mediach. Paradoksalnie przede wszystkim ci, których już nie ma, bo zostali właśnie pogonieni z roboty. Na przykładzie kolejnych meczów...

Kto był lepszy od Lewandowskiego?

Moje subiektywne podsumowanie tygodnia tym razem zdominował jeden piłkarz. Choć bliższe prawdy będzie stwierdzenie, że raczej wypowiedzi na jego temat.

Robert Lewandowski nieustanie skupia na sobie uwagę. Tydzień rozpoczął od gali „France Football” i zajęcia ósmego miejsca w plebiscycie o „Złotą Piłkę”, a zakończył w jedenastce stulecia PZPN. Na temat jego miejsca w prestiżowym plebiscycie głos zabrał mój...

Pogadanka o przebijaniu sufitu

Znów mamy fantastycznie uzdolnionych zawodników. Aż boję się pomyśleć, gdzie jeden może za chwilę wylądować, bo już wypychany jest na wyścigi z Polski.

Może jestem zbyt wyczulony na słowa, ale jak czytam, że jakiś zawodnik w rodzimej lidze jest „objawieniem”, znów zastanawiam się nad jego znaczeniem w języku polskim. A „objawieniem” okazał się napastnik Zagłębia Lubin Bartosz Białek, który w listopadzie...

Czy nie za wczesna koronacja?

Wydarzeniem tygodnia w europejskim futbolu był bez wątpienia mecz o Superpuchar. Wyciągnięto po nim dość jednoznaczne wnioski. Chyba aż za bardzo.

Bayern Monachium mierzył się w Budapeszcie z Sevillą i wygrał 2:1. Wygrał dopiero po dogrywce, choć przynajmniej dla mnie sprawiał lepsze wrażenie jeszcze w normalnym czasie gry i zasłużył na zwycięstwo. W ten sposób Robert Lewandowski (zaliczył asystę przy...

Złotouści 2019, cz. 3

W zakończonym niedawno roku działo się wiele na piłkarskich boiskach. Jednak warto z niego zapamiętać nie tylko wspaniałe akcje, ale też niektóre wypowiedzi.

Piłkarz jest jak małpa w zoo. Stoisz za kratami, robisz przewrót, potem obrót, a wszyscy wokół stoją i patrzą. Jesteś poddany codziennej ocenie, a im bardziej koncentrujesz się na tym, co mówią o tobie inni, tym masz większy kłopot z wykonywaniem zadań. Dlatego...