Uroda rzeczniczki nie pomogła

Obejrzałem w Erywaniu derby tego miasta. Niby szlagier kolejki ormiańskiej ligi, w co trudno uwierzyć, gdy pozna się okoliczności w jakich się odbył.

W Erewaniu ma swoje siedziby sześć z ośmiu klubów miejscowej ekstraklasy. Ze wszystkich derbów, których nie brakuje co tydzień, akurat mecz Araratu z Pyunikiem teoretycznie można uznać za najważniejszy. Pierwszy to najsłynniejszy ormiański klub, mistrz ZSRR w...

Poselska pamięć

W niedzielę spełniłem swój obywatelski obowiązek. Teraz spełniam kolejny, podsumowując wyniki wyborów do Sejmu. Oczywiście baaaaardzo wybiórczo.

Dlatego czytając obwieszczenie Państwowej Komisji Wyborczej wybierałem nazwiska znane mi z piłkarskich boisk. Za wiele ich nie było, palce jednej dłoni wystarczą, by zliczyć wszystkie. W przypadku tych wybranych, lista jest jeszcze krótsza. Piłkarskim rodzynkiem w Sejmie...

Nie będę płacił żadnej kary!

Z Jerzym Dudkiem trudno się nudzić. Oto kolejny fragment jego biografii „nieREALna kariera”, która właśnie pojawiła się w sprzedaży.

Pod koniec listopada 2010 roku graliśmy w Amsterdamie mecz piątej rundy Ligi Mistrzów z Ajaksem. Zwycięstwo dawało nam już pewne pierwsze miejsce w grupie. Do przerwy prowadziliśmy 2:0, więc wszystko było pod kontrolą. W drugiej połowie zauważyłem, że...

Toast za przyjaciela z Polski

Właśnie zbieram się do odlotu z Tbilisi. Tak jak przewidywałem przed kilkoma dniami, sporo się działo. Tak jak przewidywałem, więcej poza boiskiem.

Gruzini są bardzo serdeczni i towarzyscy. Jeśli zacznie się z nimi rozmawiać, zaraz pada pytanie: „Skąd przyjechałeś”? Gość dla Gruzinów to dar od Boga. A już Polacy spotykają się z ogromną sympatią. Sam się o tym przekonałem. Mój przyjaciel Alexander Jibładze ugościł mnie...

Trzecioligowa propozycja nie do odrzucenia

UEFA zapowiedziała powstanie nowych rozgrywek – Ligi Narodów. Mogą okazać się niezwykle… brutalnym rozwiązaniem. Szczególnie z polskiej perspektywy.  

Michel Platini od lat systematycznie udowadnia, że nie jest prezydentem UEFA tylko z nazwy. W ciągu swojego panowania, trwającego od 2007 roku, przeprowadził już tyle zmian, co jego wszyscy poprzednicy razem wzięci. W Nyonie zaczęła więc... 

Proszę wyznaczyć ochotnika!

Firma Deloitte opublikowała dziś raport nazywany umownie Piłkarską Ligą Finansową. Ale w serwisach informacyjnych znalazł się w cieniu jednego grajka.

Polska piłka zapewnia możliwość zdobycia niesamowitych doświadczeń. Takie los zafundował trenerowi Tomaszowi Kafarskiemu. Szykował się do dokonania zmian w przerwie meczu sparingowego Olimpii Grudziądz, gdy okazało się, że...

O jedną bramkę za daleko

Znów się nie udało w meczu ostatniej szansy. Polska zremisowała z Mołdawią 1:1. Ale podobno jeszcze nie wszystko stracone. Tak przekonuje prezes PZPN.

Wystarczy przeanalizować statystyki. Kiedy reprezentacja Polski awansowała do finałów mistrzostw świata czy Europy? Zawsze, gdy to rywale byli pod ścianą, nie ona, zaczynając od słynnego spotkania na Wembley w 1973 roku... 

Czy piłkarze uratują stołek prezesowi?

Myślicie, że tylko w PZPN działy się w ostatnich latach dziwne rzeczy? Jeśli to może być jakimś pocieszeniem, w ukraińskiej federacji też!

Jeśli w piątek goście wygrają w Warszawie, to nie tylko mogą poprawić swoją sytuację w grupie, ale też uratować stanowisko prezesa miejscowej federacji (FFU) Anatolija Końkowa... 

Szaleństwo już tylko we wspomnieniach

W Brazylii skończyło się wychwalanie Julio Cesara za obronę karnych w dramatycznym meczu z Chile. Teraz czas na Kolumbię. Oczywiście znów nikt nie wątpi w sukces.

Ile ja się kiedyś naczytałem o szaleństwie po zwycięstwach Brazylii. Kiedy miałem okazję skonfrontować to z rzeczywistością, wypadło bardzo blado. Byłem w samym centrum Belo Horizonte po ostatnim meczu z Chile, może ze trzy godziny po jego zakończeniu...

Milik jak… piwo

Przypuszczenia w pełni się potwierdziły. Transfer napastnika Ajaksu nabrał tempa. Oczywiście w teorii, z czego niektórzy zaczynają już drwić.

Niedawno, po kolejnych golach zdobytych w lidze holenderskiej przez Arkadiusza Milika, napisałem: „Z pewnością w najbliższych dniach nasili się proces jego sprzedaży do nowego klubu”. I rzeczywiście nabrał tempa. Szkoda tylko, że głównym bohaterem nie jest...