Gdy głowa się buntuje

Cały piłkarski świat zastanawia się, jak Barcelona mogła dać się tak zmiażdżyć w Liverpoolu? Wbrew pozorom odpowiedź wydaje się prosta.

Na początku uczciwie przyznam, że w awans Liverpoolu nie wierzyłem, choć życzyłem mu jak najlepiej. Czyli nie wierzyłem, że po pierwszym meczu przegranym w Barcelonie 0:3, będzie w stanie w rewanżu wygrać 4:0. I to bez dwóch swoich asiorów, czyli...

Prośba do speców od zarządzania

Polski klub stał się kandydatem do otrzymania pewnej nagrody. Zastanawiam się, czy jego kibiców w ogóle to interesuje, czy może raczej mocno irytuje?

Tym klubem jest Lech Poznań, nominowany do Nagrody Money.pl w kategorii „Firma Roku” (za: money.pl): „To pierwszy polski klub piłkarski, który postawił na pełną jawność finansową. Kibice mogą sprawdzić, na co trafiły pieniądze za transfery gwiazd polskiej...

Pokora i lew z podkulonym ogonem

Przez kilka dni odbywał się festiwal pod nazwą – co zrobić, by jeszcze bardziej nas znienawidzili? Szybko okazało się, że pokora ciągle w cenie.

Po kontrowersjach w meczu Lechii z Legią sprzed tygodnia, klub z Warszawy postanowił ruszyć do kontrataku. Dlatego wyprodukował zaproszenie na następne spotkanie ligowe z Piastem, które, w formie krótkiego filmiku, znalazło się w internecie.

Dziecięcy raj

Piotr Stokowiec przyprowadził na konferencję prasową swoją córkę. Oto dowód, że  najważniejsze mecze w sezonie mają też swoje dodatkowe oblicze.

Po spotkaniach finałowych czekam zawsze na moment, na który pewnie nie wszyscy zwracają uwagę. Gdy piłkarze i sztab zwycięskiej drużyny schodzą na murawę, by stanąć do pamiątkowego zdjęcia, zabierają ze sobą swoje pociechy. Po zrobionych...

Race znowu najważniejsze

Lechia Gdańsk pokonała 1:0 Jagiellonię Białystok w finale Pucharu Polski. Emocji było sporo. Na boisku, na trybunach, a nawet pod stadionem.

Niestety najmniej na boisku, ale, jak powiedział po meczu trener zwycięskiej drużyny Piotr Stokowiec, finały są po to, by je wygrywać, a nie pięknie grać. Mało odkrywcze, jednak wyjątkowo trafne. Sam zresztą kilka razy przestrzegałem...

Kto jest dobrym policjantem?

Nie milkną komentarze po sędziowskich kontrowersjach w meczu Lechii z Legią. Ale coraz mniej w nich meczu, a coraz więcej problemów w sędziowskim światku.

Podobno dobro i zło zawsze powraca do tych, którzy je czynią. Jeśli ufać tej regule, wróciło z całą siła w najważniejszym momencie, by ukarać niektórych za ich bezgraniczną arogancję. Daniel Stefański, sędzia meczu w Gdańsku, powoli odchodzi na dalszy plan.

Rzeźbienie tła

Krzysztof Piątek znów nie strzelił bramki w meczu ligowym Milanu. Znów, czyli w trzecim kolejnym w Serie A. Właściwie nie stało się nic nadzwyczajnego, ale…

Nic nadzwyczajnego, bo jeszcze się taki napastnik nie narodził, który by strzelał w każdym meczu. Niestety Piątek nie zaczął ostatniego w barwach Milanu w wyjściowym składzie, tylko na łatce rezerwowych. Ów fakt stanowi już prawdziwy cios dla...

Trudno winić tylko sędziego

Legia pokonała w Gdańsku Lechię 3:1 w starciu na szczycie Ekstraklasy. Mam wrażenie, że mecz naprawdę się zaczął, dopiero gdy się zakończył.

A stało się tak dlatego, że już w drugiej minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Późnej była kolejna. W obu przypadkach sędzia Daniel Stefański mógł podyktować rzut karny dla Lechii (ewentualnie pokazać też czerwona kartkę za zagranie piłki ręką...

...za często się niestety nie zdarza

Zawsze miło, gdy ktoś wreszcie zauważy, co ja dostrzegłem już dawno. I do tego trwałem niemal w zupełnej samotności przy swojej teorii.  

Chyba łatwo zrozumieć, że związana z tym wypowiedz od razu stała się moją ulubioną w obecnym tygodniu. Jej autorem jest Marco Tardelli, były znakomity włoski piłkarz, między innymi mistrz świata z 1982 roku. Z telewizją Rai Sport podzielił się refleksją...

Jak szlifuje się diamenty

Ostatnio było o błyskawicznym budowaniu pomników. I jako puenta do tekstu właśnie powstał nowy. Na szczęście świeży bohater zachowuje dużo rozsądku.

W środę odbyły się dwa mecze mogące mieć w konsekwencji kluczowy wpływ na koronację mistrza Polski. Nawet na pewno będą miały, bo teraz już wszystkie do końca sezonu mieć będą, skoro zostało pięć, a różnica punktów pomiędzy liderującymi...