Szaleństwo ostatniego dnia stycznia

Zastanawiam się z czego wynika. Czy rzeczywiście z chęci wzmocnienia klubowych kadr? A może jednak raczej ze zwykłej ludzkiej słabości?

Co pół roku jest tak samo. Zastanawiam się dlaczego. Jedyne logiczne wytłumaczenie przychodzące do głowy brzmi następująco – być może pod presją łatwiej kogoś przycisnąć do muru. Czyli można coś w ostatniej chwili korzystnego wynegocjować...

Czy doczekamy się odpowiedzi?

Wygląda na to, że z zimowego snu na dobre przebudził się prezes PZPN. Przy tej okazji zadbał, by życzliwe mu media odpowiednio ów fakt nagłośniły.

Zbigniew Boniek zamierza kandydować w wyborach na członka Komitetu Wykonawczego UEFA. Choć informacja została mocno wyeksponowana w mediach, nie jest żadną niespodzianką, przynajmniej dla mnie. I to z dwóch powodów.

Ofiarowanie małym bohaterom uśmiechu

Winny jestem uzupełnienie dwóch tematów, którymi się ostatnio zajmowałem. Okazuje się, że oba są mocno rozwojowe, co mnie cieszy.

Jeden z nich jeszcze z poprzedniego tygodnia. Wtedy pisałem o piłkarskiej reprezentacji Wojska Polskiego. Trzeba jakoś chłopaków dowartościować, bo ich występy niestety prawie nikogo nie interesują. A gdyby wszyscy w polskiej piłce robili tak błyskawiczne postępy... 

...oby okazała się prawdziwa

Jestem przerażony czytając kolejne informacje na pewien temat pojawiający się od kilku dni. Tylko ja, bo inni wręcz przeciwnie, zachwyceni.

Arkadiusz Milik ma się podobno znaleźć w kadrze Napoli na najbliższy mecz Serie A z Palermo. Tak twierdzą włoskie media, a powtarzają za nimi polskie. Informacja jest powszechnie uznawana za wspaniałą, w tych polskich. Milik raczej jeszcze nie... 

Zwycięzca bierze wszystko

Piłkarze polskich drużyn szykują się na obozach do rundy wiosennej. Nie znaczy to jednak, że nie toczą się różne gierki. Toczą, nawet bardzo ostre.

Nie pozostawia co do tego wątpliwości choćby ten tytuł: „Kolejne tarcia w PZPN. Boniek uderzył w jednego z najbardziej znanych polskich sędziów?” Portal Wirtualna Polska, na którym go znalazłem, zamieścił wywiad z Ryszardem Wójcikiem, byłym...

Wulkan niestety nie wybuchł

Zawsze warto sobie przypomnieć co pisano i wygadywano o piłkarzach, przy okazji ich transferów. Czasami bywa naprawdę śmiesznie.

Legia pozbyła się właśnie Steevena Langila. Czy ktoś jeszcze pamięta jak był reklamowany, gdy go sprowadzano do Polski? Ja pamiętam - „Wulkan z Martyniki”! Pięknie, choć dziś brzmi komicznie, gdy weźmie się pod uwagę, co się z nim później działo.

...by nie zostały ślady niczyich zębów

We wtorek urodziny obchodzi jeden z najlepszych współczesnych piłkarzy. Nie wiem czego jest więcej w jego karierze – bramek czy skandali?

24 stycznia 1987 roku w mieście Salto w Urugwaju, na granicy z Argentyną, na świat przyszedł Luis Alberto Suárez Díaz. Czyli kończy właśnie trzydzieści lat. Najlepsze życzenia urodzinowe! Dla wielu na zawsze pozostanie „gryzoniem”, „nurkiem” czy „kanibalem”. 

Nie majstrujcie przy tym!

Rzadko się zdarza, by jakiś temat wywołał tak ogromny oddźwięk w całym świecie. A jeszcze rzadziej, by tak zjednoczył środowisko piłkarskie.

Od kilku dni toczy się w światowych mediach dyskusja na temat propozycji jaką przedstawił Marco van Basten. Na jakiś czas zniknął z horyzontu. Przynajmniej ja nic nie wiedziałem o jego piłkarskiej aktywności. I nagle wrócił, ale niestety jako antybohater.

Przedsiębiorcy mimo woli

Dziś kolejny odcinek związany z najpopularniejszym sportem na świecie, czyli liczeniem zarobków innym. Tym razem, tak sądzę, z pewną niespodzianką.

Już wiadomo kto aktualnie zarabia najwięcej w Ekstraklasie. „Super Express” przedstawił zestawienie z najlepiej opłacanymi zawodnikami, dokładnie pierwszą siódemkę. W całości wypełniają ją piłkarze Legii. To nie powinno specjalnie dziwić, skoro...

Czy ja jestem taki bystry, czy ty taki głupi?

Louis van Gaal postanowił zakończyć karierę trenerską. Na emeryturę odchodzi jedna z najbarwniejszych postaci we współczesnym futbolu.

Swoją decyzję tłumaczył względami osobistymi. Chciałby teraz poświecić więcej czasu rodzinie. Teoretycznie deklaracja Holendra nie powinna stanowić specjalnego zaskoczenia. Po majowym finale Pucharu Anglii, gdy żegnał się z Manchesterem United, odpowiedział...